"Uprzejmie informujemy, że w wieczornej kolizji pan poseł Andrzej Celiński nie odniósł żadnych obrażeń. Informacja jest pewna i potwierdzona przez dyrektora biura poselskiego, który rozmawiał telefonicznie z panem posłem. Kolizja była wynikiem trudnych warunków drogowych panujących w godzinach wieczornych w Warszawie. Samochód pozostał na miejscu zdarzenia za zgodą i wiedzą pana Posła." Taka informacja pojawiła się na stronie Andrzeja Celińskiego
Tymczasem, jak dowiaduje się nieoficjalnie Wirtualna Polska, poseł Celiński sam zgłosił się na komendę w czwartek rano.
Opuszczony samochód na ul. Poleczki w Warszawie
Jak podał Tvn24.pl, po godzinie 22.00 doszło do kolizji na ulicy Poleczki w Warszawie. - Wczoraj wieczorem policjanci zostali poinformowali, że na jednej z ulic stoi rozbity samochód, w którym nie ma kierowcy. Na miejscu zastaliśmy rozbitego Volkswagena Passata. W środku nie było nikogo - mówi Gazecie.pl podinspektor Maciej Karczyński, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.
Czytaj także:
Andrzej Celiński o obrońcach krzyża: Nie obawiałbym się aresztować tych ludzi
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?