MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pośmiejmy się z pieszych w Opolu (2)

Sławek Szota
Sławek Szota
Czyżby "nowa świecka tradycja"? Zajmowanie całego chodnika bez żadnego ostrzeżenia...
Czyżby "nowa świecka tradycja"? Zajmowanie całego chodnika bez żadnego ostrzeżenia... Sławek Szota
Na poczucie humoru budowlańców zawsze można liczyć. Repertuar żartów mają nieograniczony - a to kogoś farbą chlapnąć, a to komuś na głowę ha! ha! ha! cegłę zrzucić. Albo tak jak na zdjęciu - bez ostrzeżenia zająć cały chodnik, i ludzi na ruchliwą ulicę zganiać.

Czas i miejsce akcji - piątkowe popołudnie na nowym wiadukcie "na Struga".  (tak nawiasem to co można "dłubać" koparką na nowym wiadukcie?!)
Przypadek prawie że identyczny z opisanym w artykule Pośmiejmy się z pieszych w Opolu. Tylko ekipa wesołków inna...
W jednym i drugim przypadku rzecz dzieje się na wiadukcie. W jednym i drugim przypadku wesoła ekipa remontowa jest schowana za wzniesieniem i do pewnego czasu niewidoczna. Obie drużyny "zapominają" o postawieniu tablicy o treści "Uwaga roboty drogowe- przejście drugą stroną ulicy" czy podobnej. Gdy już mamy możliwość pracowników zobaczyć to pozostaje nam do wyboru:
a) długi powrót do przejścia dla pieszychb) przechodzenie na drugą stronę w miejscu dość niebezpiecznym (łukowy profil wiaduktu sprawia, że piesi słabo widzą nadjeżdżające pojazdy a kierowcy mają prawo pieszych poza przejściem się nie spodziewać)c) przechodzenie bokiem jezdni obserwując kątem jednego oka nadjeżdżające samochody a kątem drugiego czy w "łeb nie zarobimy" łyżką pracującej koparki. Można nabawić się oczopląsu lub zeza...
Zdjęcie dodane do artykułu może nie jest najwyższej jakości - robiłem je dość szybko "z przyczajenia". Wziąłem sobie do serca słowa Sienkiewicza "Nie drwijcie z młodzieńca który gniew ma w sercu, a w rękach łopatę". Podejrzewam, że fotografowani drogowcy mogli by nie znaleźć zrozumienia dla dziennikarskich pasji...----------------------------------Nie od rzeczy będzie dodać, że najwięcej żartobliwych niespodzianek sprawiają pieszym kierowcy. Na zdjęciach ulubiona zabawa adresowana do niezmotoryzowanych czyli zgadywanka: "Gdzie jest chodnik?".Zwłaszcza jak się jedzie z wózkiem dziecięcym, albo prowadzi rower, to nic tylko boki zerwać ze śmiechu...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Budowa S6 za węzłem Bożepole Wielkie postępuje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto