Mężczyzna przyszedł do jednego z mieszkań przy ul. Krzywoustego. Pojawił się około godz. 15.00. Domownicy go nie znali.
Ten powołując się na znajomość z ich synem przedstawił im historyjkę. Wynikało z niej, że to właśnie ich syn przysłał mężczyznę. Powodem były pieniądze na meble, które syn był mu rzekomo winien. Rodzina do której się udał miała mu je zwrócić. Kwota, o której mówił wynosiła 780 zł.
Kobieta chcąc się upewnić powiedziała mężczyźnie, że zadzwoni do syna i wszystko wyjaśni. Ten natychmiast opuścił mieszkanie.
Policja zaznacza, że ta sytuacja jest przykładem prawidłowego zachowania. Ostrożność i nieufność pozwalają uniknąć wyłudzenia pieniędzy.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?