Przebudowa ulic Ordona i Jana Kazimierza w Warszawie. Kiedy? Mieszkańcy jeszcze poczekają, ale będzie ciszej i bezpieczniej

O tym, że obie ulice wymagają pilnego remontu i zmian wiadomo od dawna. My także poruszaliśmy ten temat w zeszłym roku. W obu przypadkach chodziło o różne kwestie. W przypadku ulicy Ordona problem był z brukiem, który został uznany za zabytkowy. Natomiast jeśli chodzi o ulicę Jana Kazimierza, jak tłumaczył burmistrz Woli, projekt i pieniądze były zabezpieczone - czekano na decyzję RDOŚ oraz przetarg ZDM. Przetarg miał ruszyć w drugiej połowie 2022 roku, rusza dopiero teraz (oferty do 3 marca).

Na całej długości zostanie przebudowana jezdnia, chodniki oraz zjazdy na posesje. Powstanie też droga dla rowerów. Miejsca postojowe zostaną wyznaczone w zatokach parkingowych. Na przejściach zastosowane będą elementy uspokojenia ruchu w postaci azyli (wysp dzielących) o szerokości 2,5 m. Posadzonych zostanie aż 250 nowych drzew. Wykonawca będzie mieć 20 miesięcy na wykonanie prac, to oznacza, że w nowej odsłonie ulicę zobaczymy pewnie dopiero w 2025 roku.

- Rada Warszawy zabezpieczyła w tej sprawie ponad 8 milionów złotych, ale trzeba się liczyć, że w związku z wszechobecną drożyzną potrzebna pewnie będzie korekta w budżecie - zwracał uwagę w zeszłym roku Mariusz Budziszewski, radny z Woli. Miejmy nadzieję, że aspekt finansowy nie wydłuży dodatkowo całego procesu.

Kilka miesięcy temu było z kolei głośno w sprawie sporu o bruk na ulicy Ordona - pisaliśmy o tym tutaj. Charakter ulicy Ordona na przestrzeni ostatnich lat znacznie się zmienił. Zamiast małej uliczki przy terenach kolejowych to teraz ruchliwy fragment dzielnicy Wola, a osiedle Odolany zabudowywane jest nowymi budynkami. Okazuje się, że bruk jest zabytkowy. Trudno patrząc na niego odnieść takie wrażenie, ale tak stanowi prawo.

Najzabawniejsze w całej sprawie okazywało się, że bruk miał być chroniony przed remontem, ale problemem nie było, że codziennie rozjeżdża go kilkadziesiąt aut ciężarowych i tym samym jest uszkadzany. Bruk nie prezentuje się zbyt okazale. Nie wspominając już o tym, że ten rejon ulicy jest w żaden sposób nieuporządkowany i stanowi dziki parking. Udało się jednak uzyskać porozumienie w tej sprawie.

– Remont ulicy będzie dwuetapowy. Pierwszy etap będzie polegał na zabezpieczeniu bruku dodatkowymi wzmocnieniami oraz na wykonaniu nowej nawierzchni. Drugi obejmie kompleksowe zmiany z wprowadzeniem dodatkowej infrastruktury komunikacyjnej, w tym również linii tramwajowej. Przyjęte rozwiązanie zapewnia zarówno zachowanie bruku w dobrej formie, ale też poprawi komfort mieszkańców – mówi prof. Jakub Lewicki, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Założenia przewidują, że ul. Ordona zostanie przebudowana na brukowanym odcinku między ul. Stańczyka a budynkiem o numerze 5B. Dziś ta przestrzeń jest całkowicie zdegradowana i pozbawiona jakiejkolwiek organizacji. Zabytkowy bruk, zgodnie z ustaleniami z konserwatorem, zostanie zabezpieczony i przykryty asfaltem na całym odcinku. Dzięki temu kierowcy będą poruszać się po równej i cichej nawierzchni. Na szerokim pasie dzielącym obie jezdnie zasadzona będzie nowa zieleń.

Z kolei rowerzyści zyskają pasy rowerowe w obu kierunkach – będą one przedłużeniem już istniejących (na północnym odcinku ulicy). – Cieszę się, że wieloletnie starania, by ulżyć mieszkańcom Odolan, znalazły swój finał. Dzięki przebudowie ulicy Ordona mieszkańcy zyskają należny im komfort. Mam nadzieję, że zaraz po zakończeniu prac przy Kasprzaka i na Jana Kazimierza rozpoczniemy prace budowlane na ul. Ordona, która zyska status miejsca przyjaznego mieszkańcom – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli. Jeśli jednak faktycznie zmiany będą dopiero po zakończeniu prac na Jana Kazimierza to perspektywa kilku lat.