Wszystko wskazuje na to, że urząd miasta będzie musiał unieważnić procedurę przetargową na jego budowę i jeszcze raz ogłosić postępowanie.Wprawdzie Budimex, czyli firma która wygrała przetarg, chce podpisać umowę, ale na zmienionych warunkach. Chce bowiem otrzymać gwarancje, że czas wykonania węzła nad obwodnicą w rejonie skrzyżowania Budowlanych - Sobieskiego będzie wynosił 15,5 miesiąca. To o tyle ważne, że w ofercie przetargowej firma zaproponowała termin zakończenia inwestycji do 30 czerwca 2013 roku.Dziś - ze względu na przedłużające się procedury przetargowe (trwają od lutego) jest on nierealny.Budimex będzie więc musiał zapłacić kary umowny i cała - warta 42 mln zł inwestycja - przestaje już być dla niego opłacalna.- My nie zmieniamy swojego stanowiska - odpowiada tymczasem Arkadiusz Karbowiak, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. - Wezwaliśmy firmę do podpisania umowy, ale na warunkach jakie przedstawiła w ofercie. Gdybyśmy je teraz zmienili, to miastu groziłaby utrata unijnej dotacji. Na takie ryzyko nie będzie mojej zgody.Dlatego najprawdopodobniej do podpisania umowy nie dojdzie. Nowy przetarg powinien być ogłoszony już na przełomie września i października.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?