Do wypadku doszło około godz. 10.00. Dźwig należy do prywatnej firmy, którą wynajęto do remontu dachu.
– Moja synowa usłyszała w pewnym momencie hałas, wyszła na zewnątrz. Właśnie wtedy dźwig się przewracał. Synowa została ranna w nogę, na szczęście niegroźnie – powiedziała mieszkanka ul. Kaniowskiej.
Dźwig przewrócił się w taki sposób, że jego ramię upadło między domy. Uszkodzony został płot i garaż. Nie wiadomo jeszcze co było przyczyną wypadku. Według świadków operator dźwigu nie wysunął specjalnych podpór, które miały zabezpieczać pojazd przed upadkiem.
Trwa akcja strażaków, którzy przy pomocy dwóch innych dźwigów sprowadzonych na miejsce wypadku, próbują postawić przewrócony pojazd z powrotem na koła. Na miejscu jest Policja i Straż Miejska.
– Ustalamy przyczyny wypadku. Za wcześnie jest jeszcze mówić o postawieniu komuś ewentualnych zarzutów – mówi Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Zobacz również:
Ciężarówka wjechała w autobus
Śmiertelne potrącenie na Jelonkach
Pożar w Monarze. Na szczęście bez ofiar
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
