Jej zdaniem Kielce zamieniają się w jedną wielką betonową pustynię. - Tak dalej być nie może, zamiast sadzić drzewa to my je wycinamy – mówiła. Bernard Oziębły, dyrektor Wydziału Inwestycji w Urzędzie Miasta Kielce uspokaja i zapewnia, że niebawem Skwer Stefana Żeromskiego w Kielcach będzie wizytówką Kielc. – Musimy wyciąć tylko dwa drzewa znajdujące się bezpośrednio przy ulicy Jana Pawła II. Jest to konieczne, żeby rozbudować chodnik oraz wstawić tam lampy oświetleniowe. Zdaję sobie sprawę, że jest sezon lęgowy, ale drzewa, które mają być wycięte zostały dokładnie przebadane i nie stwierdzono na nich siedzisk ptaków – mówi Bernard Oziębły. Potwierdza to Robert Urbański, dyrektor Wydziału Środowiska kieleckiego ratusza. - Badanie wykazało, że nie ma żadnych przeciwwskazań do wycinki, tym bardziej, że kondycja drzew nie jest najlepsza - mówi.Zapewniono nas także, że z samego skweru nie zostanie wycięte nawet jedno drzewo. Co ciekawe, miejsce to niebawem bardzo się zazieleni. W trakcie rewitalizacji skweru nasadzonych zostanie aż 1500 różnorakich krzewów.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?