Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Kruchy lód. Dziennikarze na wojnie" Anna Wojtacha [RECENZJA KSIĄŻKI]

Marek Szymaniak
materiały prasowe
O tym, jak przeżyć na wojnie i przetrwać, gdy już się z niej wróci, realiach pracy na froncie, gdzie co chwilę ociera się o śmierć - pisze Anna Wojtacha, korespondentka wojenna i autorka książki "Kruchy lód. Dziennikarze na wojnie".

Anna Wojtacha jest korespondentką wojenną. Zdawała relacje z najgroźniejszych miejsc na świecie, gdzie rozgrywały się największe konflikty zbrojne ostatnich lat. Pracowała dla najważniejszych polskich stacji telewizyjnych, a teraz w swojej pierwszej książce próbuje zmierzyć się ze swoją dziennikarską pasją i jej konsekwencjami w postaci stresu bojowego.

Czytaj także: Relacja prosto z wojennego piekła. Anna Wojtacha pod ostrzałem naszych pytań [WYWIAD]

Autorka przenosi Czytelnika w świat wojny, gdzie nikt nie może czuć się bezpiecznie. Kule latają nad głowami, a dziennikarze muszą pracować. Są bezbronni, a przez to, że pchają się w najgorętsze na froncie miejsca są łatwym celem dla snajperów, czy przypadkowych odłamków. Dowiemy się zatem jak można próbować przeżyć na wojnie i jak przetrwać, gdy się już z niej wróci.

Powrót z wojny i życie w spokojnym miejscu na świecie może być gorsze niż najgorsza sytuacja na froncie. Uzależnieni od stresu i adrenaliny korespondenci wojenni nie mogą przystosować się do spokojnego życia, a ich ciągłe wyjazdy niszczą im życie prywatne. Tkwią w paradoksalnym klinczu między pasją, wymarzonym zawodem, a śmiertelnym zagrożeniem. To połączenie często niszczy ich psychikę przez co sięgają po używki i alkohol.

Tym bardziej może wydawać się, że nie jest to świat dla kobiet. A Anna Wojtacha udowadnia, że na froncie i w dziennikarskim rzemiośle jest lepsza od wielu mężczyzn. Z książki dowiemy się jak reporterka wojenna wojenna może wykorzystać swoją kobiecość.

Zobacz koniecznie: Kasia Rosłaniec: Dziecko to nie dodatek do sukienki. Nie może być lekiem na samotność [WYWIAD]

Akcja reporterskiej książki jest niebywale szybka. Kolejne strony czytamy z zapartym tchem. Warto sięgnąć po "Kruchy lód. Dziennikarze na wojnie" także po to, aby zobaczyć jak wygląda praca telewizji i korespondentów wojennych od niewidocznych zwykle dla widza stron. Zaglądamy do kulis telewizji i wojny, a to niebezpieczna wyprawa.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Kruchy lód. Dziennikarze na wojnie" Anna Wojtacha [RECENZJA KSIĄŻKI] - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto