Jerzy Stuhr daje nadzieje nie tylko tym, którzy jak on usłyszeli wyrok. Wpuszcza do mrocznego domu promyk nadziei wszystkim Czytelnikom, którzy muszą zacząć życie od nowa. Dziennik, w którym autor spisywał swoje refleksje, przemyślenia i obserwacje powstawał przez pół roku. Dokładnie tyle, ile lekarze dawali Stuhrowi.
Czytaj także: Z nowego wspaniałego świata - Günter Wallraff - recenzja książki
- „Po raz kolejny zaczynam wszystko od nowa. Tym razem jest to poważna walka o życie. Teraz nie ma już moich dokonań, uznania u publiczności, pozycji, popularności. Jestem tylko ja i choroba”- pisze Jerzy Stuhr.
Pierwszy wpis aktor datuje na 10 października, a ostatni na 30 kwietnia. W tym czasie pisze o polityce, komentuje nowe polskie filmy, dzieli się refleksjami na temat wydarzeń, które nie schodziły z czołówek Polskich gazet. Jednak najwięcej miejsca poświęca kulturze. Pisze o swej karierze i swej aktorskiej misji, zastanawia się, co to znaczy być aktorem we współczesnym świecie. Momentami surowo ocenia nowe pokolenie. Szczególnie mocno obrywa się młodym reżyserom i aktorom.
Choroba i leczenie Jerzy Stuhr odsuwa nawet nie na drugi, ale na kolejny plan. Nie zdradza żadnych szczegółów ze szpitalnych zmagań i cierpień – i bardzo dobrze. Przeczytamy zaś, jak wiele w życiu wielkiego aktora znaczy rodzina. Widzimy dumę z syna Macieja i oczekiwanie, a potem ogromną radość i spełnienie, gdy w rodzinie pojawia się nowa osoba – wnuczka.
Zobacz koniecznie: Handlowałem Kobietami - Antonio Salas [RECENZJA KSIĄŻKI]
Jerzy Stuhr na łamach książki wielokrotnie dziękuje osobom, które miał szczęście poznać i które wiele wniosły do jego życia, także tego zawodowego. Czasami mamy wrażenie, że autor chce podziękować i pożegnać się – tak na wszelki wypadek. Na szczęście nie ma takiej potrzeby i dziennik kończy się pozytywnym akcentem: wygraną z chorobą.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?