Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radny gminy Dębica chce zakazać ujawniania oświadczeń majątkowych

Redakcja
- Ja rozumiem, że musimy składać oświadczenia majątkowe do wojewody. Ale dość już publikowania oświadczeń w prasie i internecie! – przekonuje Bolesław Pysz, radny gminy Dębica.

Taką opinię, poirytowany radny, wyraził podczas poniedziałkowej sesji Rady Gminy Dębica. Ostro skrytykował jawność oświadczeń o stanie majątkowym, która obowiązuje m.in. polskich samorządowców i parlamentarzystów. Do swoich racji przekonywał zwłaszcza obecnych na sali posłów: Krystynę Skowrońską (PO) i Jana Warzechę (PiS).Pan zaniżył wartość domu- Po publikacjach oświadczeń w internecie i prasie pojawiają się zaraz komentarze, że jedna pani ma taki drogi samochód, a jeden pan zaniżył wartość domu. To tylko robienie zamętu w społeczeństwie! – grzmiał Pysz.Okazuje się, że podobnego zdania są inni samorządowcy z pow. dębickiego. – Ludzie lubują się w zaglądaniu do cudzego portfela, więc nie dziwi mnie popularność publikacji. Uważam jednak, że nie powinno się ujawniać takich danych. Ale nie mam nic przeciwko, żeby oświadczenia były weryfikowane przez wojewodę czy urząd skarbowy – mówił pytany o zdanie Jerzy Gągała, radny miejski w Dębicy.Do gazety po ochronęW ostrym tonie wypowiadał się też swego czasu Władysław Bielawa, starosta dębicki. – Chyba powinienem zwrócić się do gazety o ochronę, skoro podała na tacy moje zarobki, wartość domu, samochodu – irytował się, gdy Nowiny ponad rok temu opublikowały fragmenty jego oświadczenia majątkowego umieszczonego w Biuletynie Informacji Publicznej.- Bo w jakim celu wszyscy mogą czytać ile kto zarabia? Ktoś powinien z tym wreszcie skończyć! I to od posłów oczekuję takich działań. Macie możliwości, żeby zmienić prawo – grzmiał podczas poniedziałkowej sesji radny Bolesław Pysz.Nie będzie odważnego?Posłanka Krystyna Skowrońska nie dała dużych nadziei na spełnienie postulatów Pysza. – Bardzo trudno będzie to (ujawnianie oświadczeń w prasie i internecie – dopisek red.) dzisiaj zmienić. Dyskusje trwają, ale są takie, powiedziałabym, wstydliwe. Nie będzie chyba odważnego – stwierdziła pani poseł.Przy okazji narzekała na dwulicowość części dziennikarzy. – Niektórzy przedstawiciele mediów, którzy się pastwią, że ktoś zarabia 7 czy 9 tys. zł brutto, sami zarabiają 10 razy tyle – oceniła pani poseł. Zaznaczyła, że obowiązujące przepisy często odstręczają potencjalnych kandydatów na samorządowców i parlamentarzystów. – Niektóre osoby nie chcą kandydować ze względu na jawność oświadczeń majątkowych – stwierdziła. 

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto