Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radość na skrzypcach zagrała

Redakcja
Zasłuchani .......
Zasłuchani ....... Krystyna B
Tłumnie na środowym spektaklu "Planeta Lem". Tłumnie w łomżyńskim teatrze i tłumnie na Starym Rynku i tak przez cały czas trwania festiwalu. Nagle okazało się, że miasto wcale nie jest w stanie agonii - pełna rekonwalescencja! :)

Łomżyniacy zaczęli się uśmiechać i spontanicznie bawić. 4 dni Festiwalu zadziałało jak rozweselająca kroplówka :) Festiwal kontra EURO i remis 0 : 0. Chwilami nawet z lekką przewagą goli do bramki EURO :)
Nie było możliwości fizycznej i czasowej, aby obejrzeć wszystkie interesujące punkty programu (: Nie będę bawić się w recenzenta festiwalowego, bo słaby ze mnie krytyk. Od czwartku zresztą siedzi mi w głowie "Modlitwa cygańska" i zostało mało miejsca na inne przemyślenia :)
Czwartek. Stary Rynek i koncert Čači Vorba. Nie było mocnych, żebym w tym czasie siedziała w domu! Znam twórczość tego ukraińsko-polskiego zespołu i podoba mi się muzyka etniczna w ich wykonaniu. Utwory cygańskie, bałkańskie i karpackie w żywiołowych aranżacjach od razu wpadają w ucho i w serce. Wiele starych melodii zagrano i zaśpiewano jazzowo albo w rytmie rock'n'rolla. Na Rynku nie było chyba osoby, która by stała spokojnie. W tany ruszyła najpierw grupa młodych chłopców, potem tańczyła już prawie cała widownia :) Tańczyli nawet elegancko ubrane panie i panowie w garniturach.
Znikła bariera pokoleniowa! Nagłe odkrycie - Łomża potrafi śmiać się i bawić! Nad Starym Rynkiem unosił się krystalicznie czysty głos Marii Natanson i płynęły dźwięki skrzypiec. Przed koncertem Čači Vorba aktorzy z naszego teatru zafundowali łomżyniakom super konkurs - kto na Rynek przyszedł z walizką i wziął udział w prostych konkursach otrzymywał duże torby prezentów. Nie miałam walizki i nie wiem co wkładano do tych przyniesionych :)
Ja miałam dodatkową atrakcję , aż wytrzeszczyłam naprawiane oczy - w ręku młodego człowieka zobaczyłam zabytkową walizkę z fibry! Jejku, gdzie jeszcze uchował się taki antyk?! Widocznie w łomżyńskich domach przechowuje się nadal pamiątki po dziadkach i pradziadkach :)
Wśród publiczności chodziła Wróżka Spełnianych Marzeń (nasza aktorka), kto w jej dłonie wypowiedział swoje marzenie, miało się sprawdzić w 100 % :) Wszystkie marzenia Pegaz uniósł potem do nieba. Niczym nie ryzykowałam to i swoje złożyłam w ręce wróżki, a że z natury jestem sceptyczką, to na wszelki wypadek powiedziałam takie, które ma szanse się spełnić :) Hmm oczywiście przy mojej dużej pomocy.
Ogromną frajdę, szczególnie młodszym widzom sprawiał widok przeogromnych, tęczowych baniek mydlanych, które szybowały nad głowami łomżyniaków i dachami kamieniczek :)
Prawie dwie godziny stania na czerwonym placu odczuły moje nogi i kręgosłup, ale co tam ból! Było fantastycznie!!! Czerwony plac niedługo zmieni zapewne nazwę, a i obskurne Hale Targowe przestaną straszyć swoim widokiem.
Festiwal wniósł wiele radości w ospałe na co dzień miasto, a życie dokładało mi kolejne wesołe scenki :) W Galerii pod Arkadami nowa wystawa "Święto teatru i miasta". Obok mnie odbiera telefon około 40-letnia kobieta: - Tak kochanie! ... Tak wrócę później ... Nie, jestem jeszcze u lekarza (??? :))) ) ... Tak, nie czekaj na mnie i sam zjedz ... Paaa kochanie ...
Puściłyśmy do siebie porozumiewawczo oczko i dodatkowe uśmiechy. Biedna, widocznie ma męża kanapowca. Nie lubię kłamców, ale pomysł "na lekarza" spodobał mi się! :)
Przypisek. Nie ma tak dobrze, żeby te 4 dni składały się tylko z plusów. Kto tak naprawdę wiedział o super imprezie na skate parku?! I „Turniej Miast leżących na Szlaku Książąt Mazowieckich”? Czytam prasę, zaglądam na łomżyńskie strony i jak zwykle: musztarda po obiedzie! A owszem, już po fakcie na stronach pełne relacje z imprezy! O Turnieju dowiedziałam się od siostry, która z kolei dowiedziała się od przypadkowo przechodzącej przez skate park znajomej! Może dlatego, że dodatkowo był darmowy bigos, babka ziemniaczana i inne frykasy nie rozgłaszano tego? Ale ja tylko chciałam zobaczyć parę książęcą i turniej rycerski! (:
Kochane władze miasta informuję was - ja jestem łasa tylko na dobrą rozrywkę, nie jestem żarłokiem!!!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto