Tradycyjnie od kwietnia do października Nowy Świat weekendami zmienia się w deptak. Spacerują tam tłumy turystów i warszawiaków, a wstępu nie mają samochody. Co tydzień montowane są tam znaki drogowe oraz tymczasowe betonowe zapory uniemożliwiające wjazd samochodom. W poniedziałek z samego rana znaki oraz zapory są demontowane, a cała operacja pochłania kilka tysięcy złotych.
Niedługo zapory zostaną zamontowane na Trakcie Królewskim na stałe na stałe i będą one podobne do zabezpieczeń, którymi dysponuje m.in. Londyn. Zapory w razie potrzeby wysuną się automatycznie. Mają być tak mocne, że nie sforsują ich nawet ciężarówki.
Inwestycja będzie kosztować ponad 7 mln zł. Wszystko zostanie przegłosowane przez radnych na miejskiej sesji 10 maja. Oficjalnie będzie to zabezpieczenie Traktu Królewskiego przed potencjalnym zagrożeniem ataku terrorystycznego z udziałem środka transportu. Zapory mają zostać zainstalowane do 2020 roku.
Zapory zostaną zamontowane od strony ronda de Gaulle'a przy wjeździe na Nowy Świat, przy wjeździe na Krakowskie Przedmieście oraz przy wylotach ulic dochodzących do deptaka: na ul. Świętokrzyskiej, Królewskiej oraz Karowej. W razie potrzeby zapory mają być otwierane, np. gdyby tą trasą potrzebowała przejechać karetka czy policyjny radiowóz.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?