Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Resovia przegrała z Częstochową, ale nic nie traci

Redakcja
Na zakończenie rundy zasadniczej, w meczu o przysłowiową pietruszkę, rzeszowscy siatkarze nie dali rady zawodnikom z pod Jasnej Góry i przegrali 3:2. MVP został środkowy gości Piotr Nowakowski.

Z powodu kontuzji, w zespole gospodarzy nie zagrali Grozer i Achrem. Ze względu na problem z nogą, wolne miał też Ignaczak. Swoją szansę za to dostali młodzi siatkarze Resovii, którzy niedawno wygrali Młodą Ligę i zdobyli wicemistrzostwo Polski juniorów.
Z niespełna dziewiętnastoletnim Jakubem Peszko, rozmawialiśmy po jego udanym występie.
- Jak ocenisz dzisiejszy pojedynek i swój wkład?
- Przede wszystkim cieszę się, że dostałem możliwość debiutu w Pluslidze, i to pokazania się w długim wymiarze gry. Postawa całego zespołu też była nie najgorsza, szkoda że przegraliśmy, ale w układzie całej tabeli ten mecz nic nie zmieniał, stąd np. gra Dawida Murka na pozycji libero. A swój występ nie mnie oceniać. Starałem się grać jak najlepiej i dziękuję trenerowi Travicy, że mi zaufał i dał szansę pokazania się w tym meczu.
- Co więc zadecydowało o porażce?
- Sądzę, że trochę niepotrzebnych błędów z naszej strony w końcówkach, ale też dobra gra przeciwnika. Częstochowa grała pasywnym blokiem i dodatkowo świetnie na siatce spisał się Piotr Nowakowski.
- Jaki nastrój panuje w zespole przed batalią z Zaksą? Biorąc pod uwagę kadrowy problem Resovii, nie można chyba wykluczyć, ze i w tych meczach pojawisz się na parkiecie?
- Nastroje są bojowe, bo to będzie już 1/2 finału i nie może być żadnego odpuszczania. Walka będzie na całego i na pewno postaramy się o awans do finału. Choć wszystko jest możliwe, raczej nie zagram w tych meczach ponieważ od piątku w hali ROSiR-u rozgrywamy z drużyną AKS-u turniej o awans do II ligi, na, który serdecznie wszystkich zapraszam.
Asseco Resovia Rzeszów - Tytan AZS Częstochowa 3:2 (22:25, 25:22, 25:18, 22:25, 10:15). MVP: Piotr Nowakowski.
Asseco Resovia Rzeszów: Baranowicz, Perłowski, Kosok, Józefacki, Černić, Mika, Głód (libero) oraz Ilić, Buszek, Nożewski, Peszko. Trener: Ljubo Travica.
Tytan AZS Częstochowa: Drzyzga, Gradowski, Hebda, Nowakowski, Sobala, Janeczek, Murek (libero) oraz Dębiec, Żuk, Gierczyński, Kolanek. Trener: Marek Kardos.
Sędziowali: Maciej Twardowski (Radom) i Sylwester Strzylak (Radom).
Widzów: ok. 3200.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto