Spis treści
Akt oskarżenia przeciwko Robertowi Bąkiewiczowi
We wtorek 4 czerwca rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba poinformował, że do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko Robertowi Bąkiewiczowi. Byłemu organizatorowi Marszu Niepodległości zarzuca się uszkodzenie zabytku.
- Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota skierowała akt oskarżenia przeciwko Robertowi B. oskarżonemu o uszkodzenie w dniu 25 stycznia 2024 roku w Warszawie przy ulicy Wawelskiej zabytkowego budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska, będącego elementem współtworzącym układ urbanistyczny i zespół budowlany Kolonii Lubeckiego, poprzez namalowanie na fasadzie budynku czarną farbą dwóch znaków Polski Walczącej, w wyniku czego trwale uszkodził strukturę szydłowieckiego piaskowca jasnożółtego, czym spowodował straty w wysokości 3740 złotych - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.
Czyn ten jest zagrożony karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Robert Bąkiewicz nie przyznał się do winy
Robert Bąkiewicz usłyszał zarzut uszkodzenia zabytku w kwietniu tego roku. Polityk nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień, deklarując jednocześnie chęć ich złożenia po zapoznaniu się z aktami postępowania.
- Przyszło nam żyć w czasach, gdy obrona symboli narodowych i pamięć o pomordowanych żołnierzach niezłomnych jest przestępstwem - napisał na platformie "X" Robert Bąkiewicz, komentując zarzut.
Kontrowersyjne nagranie
Przypomnijmy, że pod koniec stycznia 2024 roku, w mediach społecznościowych Roberta Bąkiewicza pojawiło się nagranie przedstawiające polityka malującego sprayem symbol Polski Walczącej na budynku siedziby Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Według byłego organizatora Marszu Niepodległości, "pani minister Paulina Hennig-Kloska prawdopodobnie kazała zdjąć symbol Polski Walczącej w budynku ministerstwa".
Nagranie można zobaczyć poniżej.
Wcześniej o sprawie usunięcia tablic i symbolu Polski Walczącej informował w mediach społecznościowych m.in. poseł PiS Wojciech Skurkiewicz, który zamieścił w portalu "X" fotografie wykonane podczas kontroli poselskiej.
Ministerstwo wydało komunikat
Rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Hubert Różyk dzień po zdarzeniu poinformował, że tablice zostały zdjęte w związku z planowanym remontem. Dodał, że zostały one zabezpieczone i są w budynku resortu. Wyjaśnił również, że tablice znajdowały się w części budynku, gdzie są przechowywane i mogą być przetwarzane informacje od niejawnych do ściśle tajnych i dostęp do tego korytarza jest bardzo restrykcyjny.
Stołeczna Komenda Policji poinformowała wówczas, że prowadzone są czynności związane z nagraniem sprzed siedziby Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
- W związku z nagraniem opublikowanym w mediach społecznościowych sprzed siedziby Ministerstwa Klimatu i Środowiska policja prowadzi czynności w kierunku art. 108 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Zgromadzony materiał zostanie przekazany do Prokuratury - przekazała policja za pośrednictwem platformy "X".
Źródło: PAP / Warszawa Nasze Miasto
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.4/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?