Nieszczęście spotkało jednego z pracowników mojego zakładu pracy. Prosił opomoc. Lista była spora. Stracił wszystko, ale prosił tylko o rzeczy podstawowe. Bardzo podstawowe. Kocyk dla dziecka, materac, widelce. Widelce... W gardle zaczęło mnie dławić.
Przez lata słyszałam i czytałam – idźcie na wybory, decydujcie kto będzie rządził lokalnymi społecznościami. Znacie tych ludzi. Nigdy nikogo nie znałam. Aż dwie kadencje wstecz w końcu poznałam. Tyle, że nie był kandydatem z mojego obwodu głosowania. Lata nieznajomości nadrobiłam podczas kilku listopadowych dni przed wyborami. Ruch na deptaku był duży. Ruch wahadłowy. Od rzeźby Bachusa do Ratusza. Wszystkie formacje, od prawej do lewej strony.
Do momentu ogłoszenia ciszy wyborczej nie opuszczałam deptaka. Tam obserwowałam największy ruch. Plakaty, puszki z klejem, pędzle oraz zegarki i sprzęt fotograficzny. Przygotowane na wypadek zgłoszeń nieprawidłowości. Przez deptak przeszłam kilka razy, jak nie z jedną formacją to drugą bądź kolejnymi.
Aż w końcu umościłam się przy rzeźbie Bachusa. Tam się wszyscy mijali. Kandydaci i ich pomocnicy. W miarę zbliżania się godziny ,,zero", coraz mniej czasu tracili na rozmowy ze mną. W ostatniej godzinie jedna osoba miała już obowiązkowo na wierzchu zegarek i aparat. Nawet nie miałam wyobrażenia jakie to nerwowe zajęcie. Ja oczywiście miałam świetną zabawę.
A MM? Ja zwykle dużo. Coraz więcej. Ale dziś w końcu o deptaku. Miało być wszystko w kancik. I jak to u nas, coś wyszło nie tak. Tytuły oddają właściwie wszystko. W stylu Szambelana, bo któż jak nie on potrafi tak kwieciście zatytułować i napisać?
15 listopadWielu projektowało, wielu zatwierdzało, a jednak znowu trzeba rozkopać
19 listopadDeptakowe kamienie niczym klocki ''lego'' służą zabawie permanentnej
22 listopadNa pracowicie ułożonym deptaku bez zmian. Znowu rozbierają aby znowu układać.
30 listopadJeszcze nie skończyli, a już do remontu czyli powtórka z epoki PRL-u
I perełka z 17.11.2010r. o zaginionej księdze Wieszcza:Oddając do druku (Paryż – 1894) ,,Pana Tadeusza", poeta Adam Mickiewicz pomylił księgi.
Setnie się ubawiłam.
* * *
Zobacz nas na facebooku:
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra
Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?