- O zamiarach na ten sezon nie chcemy nic mówić. Mamy równą piątkę zawodników, chcemy tak grać, żeby wszyscy dostawali swoją szansę. A wyniki... To jest sport, wszystko może się zdarzyć. Teoretycznie jest bardzo dobrze, a jak będzie w praktyce, zobaczymy - mówi Michał Napierała, trener bytomskich tenisistów, przypominając poprzednie sezony, w których celem był awans, do którego zawsze jednak trochę brakowało.
Wszystko jednak wskazuje na to, że Silesia znowu będzie mierzyć w ekstraklasę. Obecny skład zespołu z pewnością pozwala myśleć o takich celach. W zespole pozostała dwójka najlepszych zawodników z poprzedniego sezonu, Jarosław Tomicki i Karol Szotek. Po rehabilitacji wrócił w dobrej formie Bartosz Kwodawski. Silesię wzmocnili także doświadczony Grzegorz Iwaniuk oraz mając za sobą występy w ekstraklasie Karol Strowski-Prus.
Dobrą formę drużyna pokazała już w pierwszym meczu, w którym rozbiła Stomil Bełchatów. - To był mecz bez emocji, z całym szacunkiem dla Bełchatowa. Jak na inaugurację, spotkanie było mało ciekawe. Nowi zawodnicy chcieli się pokazać i gładko wygrali swoje pojedynki - przyznaje Napierała.
Na pierwszym stole, według przepisów, jako zawodnik z ekstraklasy zagrał Strowski-Prus, który zdobył 2,5 punkta. Zawodnik na mecze Silesii dojeżdża z Gdańska, gdzie uczy się i trenuje. - Przyjeżdża w czwartek, w piątek ma z nami trening, a po meczu wraca - tłumaczy Napierała. Po 2,5 punkta zdobyli dla Silesii także Szotek i Tomicki. 1,5 punkta zdobył Iwaniuk, a jeden dołożył Kwodawski.
Trener Napierała w tym sezonie zwraca szczególną uwagę na znaczenie debli.
- W tej chwili poza Tomickim i Szotkiem możemy wystawić jeszcze dwa mocne deble. Brakowało nam tego w zeszłym sezonie. A dobre deble to dwa punkty w każdym meczu, które mogą okazać się szczególnie ważne w decydujących spotkaniach - tłumaczy trener Silesii.
Takim spotkaniem będzie na pewno mecz z Alfą Radzyń Podlaski, która wydaje się być najgroźniejszym rywalem w grupie południowej I ligi.
Już jutro natomiast formę tenisistów stołowych Silesii Miechowice sprawdzi Granit Strzelin.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody