Rumia też ma swoją ligę NBA

Zakończył się drugi turniej z cyklu NBA Rumi 2009. Wśród chłopców ze szkół podstawowych wzięły udział cztery drużyny. Pierwsze miejsce zajęła Szkoła Podstawowa nr 10, która zwyciężyła z reprezentacją SP 6 20:10 i z czwartoklasistami SP 6 24:3 oraz przegrała ze Szmeltą 9:16. Mimo jednej wpadki SP 10 wygrała cały turniej. Na drugim miejscu uplasowała się Szmelta, a na trzecim SP 6.


W rozgrywkach gimnazjalistek zagrały tylko dwie drużyny - Czerwiki oraz Szalone Hardkory, które rozegrały ze sobą dwa spotkania. Oba mecze wygrała drużyna Czerwików 10:7 i 20:6. Wśród gimnazjalistów do walki stanęło osiem ekip, które zostały podzielone na dwie grupy. W grupie A bezkonkurencyjne okazały się Zabójcze Smerfy, które wygrały wszystkie trzy spotkania. Na drugim miejscu uplasował się zespół Fat Kidy, na trzecim Ownerzy, a na czwartym gimnazjum nr 1 w Redzie. Grupę B wygrały Muminki, które wyprzedziły Teletubisie, Wściekłe Byki i Ciapkowo.
W finale turnieju Zabójcze Smerfy wygrały z Muminkami 6:5. W meczu o trzecie miejsce Teletubisie pokonały Fat Kidy 5:2. Teletubisie zajmują pierwsze miejsce w tabeli z 21 punktami. Na kolejnych miejscach są Ownerzy (18 pkt), Muminki i Zabójcze Smerfy (obie po 17 pkt).

W rywalizacji dziewcząt ze szkół ponadgimnazjalnych najlepsza okazała się drużyna I Liceum Ogólnokształcącego w Rumi. Drugie miejsce zajął Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4 w Wejherowie, trzecie Sobieski Wejherowo, a czwarte II Lo w Rumi. Po dwóch turniejach na czele tabeli znajduje się I LO (30 pkt), które wyprzedza II LO (19 pkt), ZSP 4 (12 pkt) oraz Sobieskiego (9 pkt). W turnieju "open" tym razem zagrały tylko trzy z dziewięciu zgłoszonych drużyn. Zwyciężyła drużyna o nazwie Gdzie Jest Duszek.