- Tylko w zeszłym roku ponad tysiąc rowerów zginęło na terenie Warszawy. W ciągu doby statystycznie znika 15 - mówi Adam Mularz, komendant stołeczny policji. A według policji będzie jeszcze gorzej. - Zaczyna się maj, to jest miesiąc rowerowy - dodaje komendant. Receptą na zmniejszenie ilości ginących rowerów ma być grawerowanie na ramie, widelcu, oraz ramieniu przekładni.
- Dzięki unikatowemu oznaczeniu, po odnalezieniu roweru przez policję, będzie można po pierwsze udowodnić, że pochodzi on z kradzieży, a po drugie odnaleźć właściciela - mówi Mularz. By oznakować rower Wystarczy z rowerem, dowodem osobistym i dowodem kupna (paragon, faktura, umowa kupna) przyjść do najbliżej jednostki policji.
Wygrawerowany numer zostanie wprowadzony do policyjnej bazy danych. Przed znakowaniem zostanie wypełniony formularz zgłoszeniowy w celu wygenerowania przez system niepowtarzalnego kodu.
Policjanci twierdzą, że mikroudarowa technologia „engrawera” pozwala na wykonanie precyzyjnego oznakowania i jest tak trwała, że próba jego starcia powoduje zmiany w strukturze materiału. Tak więc całkowite usunięcie napisu bez pozostawienia śladów jest niemożliwe.
Zobacz także:
Jest wiosna. Przygotuj rower do jazdy!
Jedź na wycieczkę rowerową z MM Warszawa
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?