- Pamiętam, że kiedy przed laty startowaliśmy z naszą inicjatywą, wielu obawiało się, czy nie rozniesiemy w pył ośrodka kultury. Cieszę się, że po siedmiu latach znacznie mniej stereotypów, związanych z muzyką rockową i jej wykonawcami – mówi Bartłomiej Włodkowski, szef Fundacji AVE. – Nasz festiwal udowadnia, że rock nie musi kojarzyć się z używkami, satanizmem i destrukcją.
Czytaj także: Przystanek Cafe: Zobacz nowe, nietypowe miejsce na kulinarnej mapie stolicy
W trakcie festiwalu zespoły prezentują autorskie utwory, które językiem rocka mówią o wartościach, miłości, nadziei.
– Chcieliśmy uświadomić młodym wykonawcom, że to, w jaki sposób wykonują muzykę, o czym śpiewają i jakich środków wyrazu używają, nie pozostaje obojętne dla słuchaczy, ma wpływ na ich emocje, zachowania – dodaje Włodkowski. – Warto też zwrócić uwagę na wciąż wzrastający poziom festiwalu!
Zobacz koniecznie: Już w sobotę pożegnaj lato na "Przystanku Vespa"
Wiele zespołów, które stawiało swoje pierwsze kroki właśnie na „Dobrej Stronie Rocka”, teraz występuje na uznanych koncertach i festiwalach, jest zapraszanych przez dziennikarzy do znanych audycji, wygrywa inne konkursy w kraju i za granicą.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?