Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszyła Dziecięca Politechnika Opolska

redakcja
redakcja
Paweł Stauffer
Niestraszne im wstawanie w sobotni poranek. Mali studenci odebrali indeksy dziecięcej politechniki.

Już drugi raz biorę udział w zajęciach dziecięcej politechniki. Bardzo mi się podobało, tyle się tu można dowiedzieć! - mówi 10-letnia Izabela Kuriata z Opola. Jej kolega Kamil Stankiewicz do Opola przeniósł się z dziecięcej politechniki we Wrocławiu. - Jeździłem dwa lata na podobne wykłady, ale trzeba było wstawać o 6.30, żeby dojechać na uczelnię. Tu jest super, a będzie też wykład o robotach! - cieszy się Kamil.Uroczystość inauguracji Dziecięcej Politechniki Opolskiej przebiegała podobnie jak w przypadku dorosłych żaków. Dzieci otrzymały indeksy, a powitał ich rektor ubrany w togę i pelerynę z futra.- Nie jestem księciem, a rektorem. Mój strój jest tradycyjny i pochodzi z czasów, kiedy jeszcze nie było kaloryferów, ani klimatyzacji. Rektorzy musieli się tak ubierać, żeby im nie było zimno - tłumaczył dzieciom prof. Marek Tukiendorf, rektor PO. - Dziś na naszej sali jest ciepło, widzę nawet, że część z was wachluje się indeksami.  Życzę wam, aby pojawiły się w nich same najlepsze oceny - dodał.Tegoroczna Dziecięca Politechnika Opolska jest wyjątkowa nie tylko pod względem tematycznym, ale i organizacyjnym.- Po raz pierwszy zajęcia będą się odbywały nie tylko w Opolu. Przyjęliśmy aż 350 dzieci w wieku od 9 do 12 lat. W tym 200 w Opolu, 100 w Strzelcach i 50 w Brzegu - mówi dr Anna Król z Politechniki Opolskiej, pomysłodawczyni projektu.W tej edycji dzieci dowiedzą się m.in., jak działają ludzkie stawy, a także zgłębią tajniki fotografii. Pierwsze, inauguracyjne zajęcia odbyły się po angielsku i chińsku. Wykład był oczywiście tłumaczony, a prof. Jiang Huijuan opowiadała małym studentom, jak żyją ich rówieśnicy w Chinach.Studia Opole

- informator dla przyszłych studentów, rekrutacja, stypendia, kursy i szkoleniaPodczas wykładu cały czas obecni byli także rodzice małych studentów. Podglądali swoje pociechy na specjalnym telebimie.- Mój syn ma zainteresowania plastyczne, ale chciałabym go zainspirować jeszcze innymi rzeczami. Zna już uniwersytet, bo studiuje tam jego brat. Czas by poznał politechnikę, może kiedyś tu się będzie uczył - mówi Maria Zając ze Strzelec Opolskich,Dziecięcą politechnikę od początku jej istnienia ukończyło 1200 absolwentów. 

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto