List pana Piotra:
Chciałbym opisać sytuację, która przydarzyła mi się w stołecznej komunikacji miejskiej. Otóż w miniony piątek, 1 lipca, w godzinach wieczornych (ok. 20.10) wsiadłem na przystanku Henryków do obsługiwanego przez MZA autobusu linii nr 511 kursującego w relacji Dąbrówka Wiślana – Metro Marymont, a więc na popularnej trasie łączącej m.in. Tarchomin i Białołękę z metrem. Ponieważ wiedziałem, że niektóre autobusy tej linii docierają jedynie do przystanków Białołęka-Ratusz albo Konwaliowa, a potem (po wyraźnie sygnalizowanym zakończeniu trasy) zjeżdżają do zajezdni, sprawdziłem to przed wejściem do autobusu, stwierdzając, że tym razem mam jednak do czynienia z normalnym kursem.
Problem zaczął się za przystankiem Konwaliowa, gdy kierowca autobusu (numer taborowy 3447) włączył na wyświetlaczu wewnątrz pojazdu informację o zjeździe do zajezdni i… następnym „planowym przystanku” przy ul. Stalowej, tj. pod zajezdnią autobusową na tej ulicy. Podobnego kursu można długo szukać w rozkładzie jazdy ZTM – kurs taki po prostu nie istnieje… Jednak kierowca nie dość, że utrzymywał, że jedynie sztywno „trzyma się procedur” dotyczących trasy tej linii (niemającej nic wspólnego z wyznaczoną przez ZTM) dodatkowo poinformował grupę podróżujących pasażerów, że nikogo nie wypuści wcześniej niż na ulicy Stalowej pod zajezdnią. W efekcie zostaliśmy wywiezieni ok. 7,5-8 km za ulicę Konwaliową, w zupełnie inną, kiepsko skomunikowaną część miasta... Przy tym wszystkim cały przejazd „w głąb” Pragi nie miał nic wspólnego z normalną trasą linii nr 511. Wściekli pasażerowie musieli więc w efekcie nadłożyć wiele kilometrów do metra lub centrum miasta. Stracili też wiele minut cennego czasu (sam straciłem godzinę).
Wydaje się, że drastycznie podnoszone ceny biletów za przejazdy w komunikacji miejskiej powinny iść w parze z podnoszeniem poziomu świadczonych usług przez ZTM, jego podwykonawców i firmy nadzorowane, do których należy MZA. Aby było to możliwe należy m.in. eliminować przypadki kierowców samowolnie zmieniających trasy przejazdów.
Piotr Marczewski
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?