Samozatrudnienie zdobywa coraz większą popularność

- Wśród pracowników, którzy stracili pracę podczas kryzysu, coraz bardziej widoczna jest tendencja do poszukiwania nowego zatrudnienia na zasadach większej elastyczności niż umowa o pracę, na przykład jako podwykonawcy, freelancerzy lub konsultanci - mówi Agnieszka Walter, dyrektor generalny Kelly Services Poland. - Coraz więcej osób postrzega także różne formy samozatrudnienia jako lepszy sposób na osiągnięcie zawodowego i osobistego sukcesu niż tradycyjna relacja z pracodawcą.

Według ostatnich danych GUS, dotyczących pierwszego kwartału 2010 roku, osoby pracujące w Polsce na własny rachunek stanowią 19,2 proc. wszystkich zatrudnionych. Polacy są w tym zakresie bardziej otwarci Europy. Wśród biorących udział w badaniu Kelly Services, 17 proc. Polaków przyznało, że nie zgodzi się na samozatrudnienie. W Szwecji i Wielkiej Brytanii taka forma pracy interesuje 9 proc. badanych, we Francji 8 proc a w Niemczech 6.

- Argumentów przemawiających za rozpoczęciem własnej działalności jest bardzo dużo - mówi Michał Mrówka, doradcza zawodowy. - Zaczynając od finansowych, aż po sporą wolność. Prowadzenie firmy wymaga jednak nie tylko dobrego pomysłu i chęci do pracy. Równie ważne są twardy charakter i zdolność do ponoszenia ryzyka. Właściciel firmy musi brać pełną odpowiedzialność za swoje decyzje.

Osobom, które chcą być dla siebie szefem, ale boją się ryzyka związanego z otwarciem własnej działalności, fachowcy radzą spróbować połączyć prywatny biznes z możliwością działania w szerszej grupie i przystąpić do sieci franczyzowej.

- Decydując się na prowadzenie własnego interesu w ramach dużego brandu, możemy liczyć na pełną pomoc merytoryczną i doradztwo w kluczowych decyzjach - mówi Marzena Krupińska z Multifood STP. - W zamian musimy przestrzegać ustalonych zasad i dzielić się zyskiem.

Firmy, które proponują franczyzę, to m.in. mobile ENGLISH, Komfort, Supermarket Piotr i Paweł, Dobrewino.pl.