Ścięto drzewa w parku Piastowskim

Trwa rozbudowa i modernizacja zabytkowej Bastei wraz z odbudową murów obronnych przy ul. Sukienniczej w Stargardzie. Zdaniem części mieszkańców, w parku Piastowskim zostało ściętych zbyt dużo drzew.– Zliczyłem tam czternaście pni po drzewach – mówi nasz Czytelnik ze Stargardu. – To prawdziwa dewastacja parkowego drzewostanu! Przyglądałem się pniom. Tam są wycinane zdrowe drzewa. Czy ktoś w ogóle kontroluje tę sprawę? Roboty w parku Piastowskim zlecało miasto.– Przy realizacji tej inwestycji zostały wycięte te drzewa, które w sposób bezpośredni uniemożliwiały jej realizację – zapewnia Zdzisław Rygiel z biura prezydenta Stargardu.Majster budowy dodaje, że kilka drzew trzeba było usunąć, bo rozrastające się korzenie zagrażały murom obronnym. Inwestycja w tym parku toczy się od kilkunastu miesięcy. Średniowieczna Basteja po remoncie zyska nowy blask. Zakres remontu jest bardzo szeroki. Budowany jest pawilon wejściowy do muzeum oraz łącznik między nim a Basteją. Ponadto remontowane jest jej poddasze, budowana klatka schodowa. Przy zabytku będą nowe miejsca postojowe. Doczeka się też iluminacji. Teren wokół jest ogrodzony zarówno od strony ul. Czarnieckiego jak i Sukienniczej.– Uważam, że wykonawca za bardzo rozbiera mury obronne – mówi Czytelnik. – Zbliża się coraz bardziej do Bramy Pyrzyckiej. Tam jest ogromny dół w ziemi. Mury miały być remontowane i odbudowywane, a nie budowane na nowo.Miejscy urzędnicy zapewniają, że na placu budowy nie dzieje się nic złego.– Prace ziemne są zgodne z założonym projektem – mówią pracownicy magistratu. – Wejściedo Bastei będzie usytuowane od strony parku pod murami. Stąd konieczność prowadzenia tam takich robót.– Pod murami trzeba było wymieniać podbicie i zalewać betonem – tłumaczy majster budowy. – Musieliśmy też zasypywać na nowo piwnice. Niegdyś w tym miejscu było kasyno. Basteja, już rozbudowana i zmodernizowana, ma być gotowa pod koniec tego roku.