Czerwone trójkąty z napisem „Zła segregacja” można spotkać tylko w kilkunastu miejscach, ale nalepiane są dopiero od grudnia i niebawem może być ich dużo więcej. Niestety fatalnie idzie nam segregacja bioodpadów (obierki, resztki warzyw i owoców, resztki pieczywa itp.), wrzucanych do brązowych pojemników. Około 80 procent takich koszty jest źle napełnianych, a opolanie wrzucają tam niemal wszystko. Często jest aż tak źle, że zawartość nie nadaje się już na kompostownię, która powstała właśnie z myślą o tym rodzaju śmieci.Jednym z większych błędów jest wrzucanie do brązowych pojemników wszystkiego, co zużywamy w kuchni. Lądują tam resztki zup, czy odpady zwierzęce, których w tych koszach być nie powinno. Zdarza się także zepsuta żywność i odchody zwierzęce. Na razie czerwone, ostrzegawcze trójkąty pojawiają się na kubłach tam, gdzie problem jest największy. Nie wiążą się jednak z karami.Miasto chce bowiem naklejkami skłonić nas od zastanowienia nad tym, jak segregujemy. Jeśli jednak sytuacja się nie zmieni, to ratusz może naliczyć opolanom, którzy nie segregują prawidłowo śmieci, wyższą opłatę za odbiór odpadów.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?