Choć sam montaż kuli potrwał nieco ponad dwie godziny, musiało upłynąć 18 dni zanim do tego działania doszło. Sfera zniknęła z pomnika Kopernika 9 września. Skradło ją trzech młodych mężczyzn, po to, aby udać się z nią na kebab a następnie zwrócić.
Czytaj także:Policja zatrzymała trzy osoby odpowiedzialne za zniszczenie pomnika na Krakowskim Przedmieściu
Zabawa być może skończyłaby się tak jak planowali, gdyby nie fakt, że całe zdarzenie widzieli policjanci patrolujący Krakowskie Przedmieście. Dzięki sprawnie przeprowadzonej akcji, kula szybko znalazła się w ich rękach.
Nauczeni doświadczeniem urzędnicy, zdecydowali się na zmianę sposobu instalacji sfery. - Zamiast zwykłej śruby, użyto tym razem dwóch kontrolujących. Dodatkowo połączenie kuli z dłonią zalano żywicą maskującą, co miałoby powstrzymać kolejne kradzieże. Jako że obiekt objęty jest ochroną konserwatorską, do poczynienia tych zmian konieczne było uzyskanie zgody konserwatora zabytków - wyjaśnia Renata Kaznowska, szefowa Zarządu Terenów Publicznych.
Kopernik na Krakowskim Przedmieściu znowu trzyma sferę. Mieszkańcy niedługo zapomną o wydarzeniach z początku miesiąca. Pamiętać będą tylko wandale. Zwłaszcza, że śledztwo przeciwko nim ciągle trwa.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?