Erna została przywieziona do warszawskiego ZOO w czwartek wieczorem. Podróż z holenderskiego Safari Park zajęła jej kilkanaście godzin. Podczas wyładunku zwierzęcia nie obyło się bez kłopotów. Ciężarówka, którą przywieziono słonicę, miała problemy z podjazdem pod słoniarnię. Pracownicy ZOO musieli podkopywać koła, że pojazd mógł podjechać jak najbliżej budynku.
Ostatecznie Ernę udało się wprowadzić do słoniarni. – Towarzyszy jej dwóch opiekunów z Holandii. Zostaną do niedzieli, aby ułatwić Ernie adaptację w nowym miejscu – mówi Ewa Zbonikowska, wiceszefowa warszawskiego ZOO. Erna będzie najstarszym słoniem w Warszawie.
Obejmie przywództwo nad trzema słoniami już mieszkającymi w warszawskim ZOO: Fryderyką i Bubą - dwiema 11-letnimi samicami oraz nad 8-letnim samcem Leonem. Nowa mieszkanka słoniarni ma przed sobą jeszcze długie lata życia. Słonie dożywają przeciętnie 60 lat.
O Ernie stało się głośno pięć lat temu, kiedy w nieszczęśliwym wypadku przygniotła 36-letniego opiekuna z holenderskiego ZOO. Mężczyzna był w pomieszczeniu razem z słonicą. Potknął się i upadł na ziemię. Ważąca prawie 3 tony Erna przypadkowo przygniotła go nogą. Opiekun nie przeżył wypadku.
W warszawskim ZOO jest jednak inny system opieki nad słoniami. Opiekunowie nie mają z nimi bezpośredniego kontaktu, a jedynie poprzez specjalne przegrody. Mieszkańcy stolicy będą mogli oglądać nową mieszkankę ZOO już za kilka tygodni.
Zobacz również:
Zobacz nowego króla Warszawy [wideo]
Nowe zwierzęta w ZOO już w czwartek
Amor waży już 5,1 kilograma [wideo]
Zoja i Frida znów razem! [foto + wideo]
200. rocznica urodzin Darwina
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?