Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Kwestionariusz miejski

Teraz Słupsk
Teraz Słupsk
Teraz Słupsk
Wypełnia: Żaneta Paszkowska ze stowarzyszenia Trina Papisten

Od kiedy w Słupsku?
- Formalnie mieszkam w Słupsku od trzech lat, ale praktycznie jestem związana z miastem od dzieciństwa. Przyjeżdżałam tutaj z Ustki do mojej babci i ulubionej kuzynki, uczyłam się także w szkole średniej i pracowałam.
Dlaczego?
- Znalazłam tu swoje miejsce i mogę robić to co lubię, mogę się rozwijać. Cieszę się, że nie musiałam wyjeżdżać do większego miasta ani emigrować.
Jeśli nie Słupsk, to...
- ...koło Słupska. Jest mi tu dobrze i nie myślę o dalszej przeprowadzce. Zresztą córka nigdy by się na to nie zgodziła.
Ulubione miejsca?
- Jako dziecko lubiłam się bawić w Parku Kultury i Wypoczynku, szczególnie w tym małym basenie. Teraz oczywiście już się tam nie kąpię, ale nadal uważam, że to jest cudowne miejsce. Drugie takie miejsce to ulica Reja ze swoim niepowtarzalnym wiejskim klimatem tuż przy wielkim osiedlu.
Gościom pokazuję?
- Miałam znacznie więcej gości, kiedy mieszkaliśmy w Ustce, dwieście metrów od morza. W Słupsku najchętniej zapraszam gości na wystawę Witkacego.
Niebezpieczne rejony?
- Najniebezpieczniejsze są centra handlowe! Co prawda nikt mnie tam jeszcze nie okradł, ale zawsze wychodzę z nich bez pieniędzy.
Ulubiona knajpka?
- Najsympatyczniejsze wieczory spędziłam w Artelier. Stowarzyszenie organizowało tam również część pokazów w ramach festiwalu "Miejsce kobiet". Zawsze byłyśmy mile widziane.
Lubię słupszczan, za...
- ...ich otwartość, inicjatywę i ciekawość życia. Dostrzegam te cechy na co dzień, choćby po tym, z jak dużym zainteresowaniem spotyka się oferta naszego stowarzyszenia. Na wszystkie imprezy i szkolenia jest więcej chętnych niż miejsc.
Drażnią mnie, kiedy...
- ...są nieuprzejmi albo roszczeniowi, ale to samo dotyczy wszystkich innych ludzi.
Jeśli za miasto, to...
- ...najchętniej wybieram się do rodziców - do Ustki. Lubię też wybrać się z rodziną do Słowińskiego Parku Narodowego, do Kluk, czy po prostu na wieś.
Marzę, aby Słupsk...
- ...wyzbył się kompleksów prowincji. Nie ma nic złego w tym, że nie jest największym i najbardziej znanym miastem w kraju. Przeciwnie - ma to wiele zalet, których często nie dostrzegamy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto