Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierdzący problem na Grochowie. Mężczyzna urządził prywatne wysypisko tuż przed oknami bloku

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Na jednej z posesji na Grochowie pewien mężczyzna zaczął gromadzić odpady i różnego rodzaju śmieci. Prywatne śmietnisko rozrastało się i z czasem zaczęło przeszkadzać mieszkańcom sąsiedniego budynku. Szczegóły poniżej.

Śmierdzący problem na Grochowie

O sytuacji poinformowała stołeczna Straż Miejska. Pod koniec sierpnia br. strażnicy dostali zgłoszenie o rozrastającym się śmietnisku na jednej z posesji przy ul. Obarowskiej na Pradze-Południe. Skontrolowano teren i stwierdzono, że pewien mężczyzna gromadzi tam różnego rodzaju odpady. - Były wśród nich elementy ubrań, niesprawne sprzęty AGD, materiały budowlane, butelki, puszki – czyli wszystko, co powinno znaleźć się na śmietniku, a nie tuż przed oknami lokatorów sąsiadującego z posesją bloku - informują funkcjonariusze.

Przywłaszczył sobie...działkę

Podczas kontroli strażnicy ujawnili, że mężczyzna ogarnięty zbieracką pasją nie był wcale właścicielem tej działki. - Przyznał, że wyglądała na opuszczoną i pozbawioną właściciela, więc uznał, że może tam robić, co mu się podoba - relacjonują strażnicy. I dodają, że mieszkańcowi wydano polecenie uprzątnięcia działki i usunięcia z niej zgromadzonych odpadów.

Ani śladu po śmieciach

Strażnicy odwiedzali posesję, by upewnić się, czy mężczyzna zastosował się do wydanych poleceń. Podczas kontroli, którą przeprowadzili 7 października, zastali działkę uprzątniętą ze wszystkich zgromadzonych tam sprzętów i odpadów. Mieszkańcom pobliskiego bloku z pewnością będzie przyjemniej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto