Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sparta faworytem

Bartłomiej Romanek
Sparta Lubliniec przed własną publicznością wygrała już z MLKS-em Woźniki, teraz chce wygrać kolejne derby powiatu lublinieckiego
Sparta Lubliniec przed własną publicznością wygrała już z MLKS-em Woźniki, teraz chce wygrać kolejne derby powiatu lublinieckiego Bartłomiej Romanek
W niedzielę o godzinie 12 na stadionie lublinieckiej Sparty odbędą się derby naszego powiatu. Faworytem pojedynku będą gospodarze

Miniony weekend na piłkarskich boiskach był w miarę udany dla drużyn z naszego powiatu. Żadna z nich nie przegrała, a ważne zwycięstwa odniósł MLKS Woźniki i Sparta Lubliniec.

Niestety po raz kolejny nie udało się wygrać w trzeciej lidze Orłowi Psary-Babienica. Orzeł przed własną publicznością zremisował z Rozwojem Katowice 2:2 i nadal zajmuje miejsce sąsiadujące ze strefą spadkową. Orzeł prowadził po bramce Sobali w 54 min., ale gole Gackiego i Gałeckiego sprawiły, że katowiczanie byli bardzo bliscy wywiezienia z Psar kompletu punktów. W samej końcówce meczu niezwykle dramatycznego spotkania wyrównał Kozieł.

W okręgówce trzy punkty zdobył MLKS Woźniki. Podopieczni Michała Skowrona po bramce Stachurskiego pokonali na wyjeździe Unię Kalety.

MLKS jest nadal trzeci, bo wygrywały inne zespoły z czołówki. Kamienica Polska łatwo pokonała u siebie Jurę Niegowa 3:0, a Pilica Koniecpol pokonała skromnie 1:0 Polonię Poraj. Kamienica Polska ma 34 punkty i 2 oczka wyprzedza Pilicę Koniecpol, a o 3 MLKS Woźniki.

Niespodziankę sprawiła natomiast ostatnia w tabeli Liswarta Lisów, która zremisowała bezbramkowo w Popowie z Kingwayem. To dopiero drugi remis lisowian w tym sezonie. Liswarta ma na swoim koncie również jedno zwycięstwo i aż 12 porażek.

W niedzielę w Lublińcu Liswarta zagra ze Spartą, która do derbowego pojedynku przystąpi w dobrych nastrojach. Lublińczanie wygrali bowiem 2:0 z Lotnikiem Kościelec, przerywając serię trzech spotkań bez porażki. Pierwsza bramka była samobójcza, a drugą zdobył 17-letni Artur Dorożyński, który w tym sezonie ma już na swoim koncie cztery ligowe trafienia. - Widać, że Artur zrobił postępy i jest coraz skuteczniejszym zawodnikiem - mówi Jacek Szczygioł, który po meczu z Lotnikiem narzekał na skuteczność.

- Początek był dobry, ale zimnym prysznicem była klęska 1:5 u siebie z Kamienicą Polską. Druga połowa tamtego meczu pokazała, że obydwie drużyny dzieli jednak duża różnica. Trudno się temu dziwić, bo w czołowych zespołach grają doświadczeni, ograni piłkarze, a my bazujemy na młodych wychowankach. Zarząd postawił mi zadanie budowy zespołu i myślę, że widać pierwsze efekty pracy - dodaje Jacek Szczygioł.

Niezależnie od wszystkiego w niedzielę Sparta będzie zdecydowanym faworytem spotkania z Liswartą Lisów. - Nie wyobrażam sobie, żebyśmy mieli stracić punkty. Tylko, że ja takich meczów, w których jesteśmy faworytami najbardziej nie lubię, bo można się w nich potknąć - mówi Szczygioł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto