Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spójnia Stargard wróciła do czołówki

Redakcja
grzegorz drążek
Już tylko trzy kluby w I lidze mają lepszy bilans od stargardzkiej Spójni. Nasz zespół, po wtorkowym zwycięstwie w Warszawie z AZS Politechnika 81:79, wrócił do czołówki klasyfikacji i ma szansę pozostać tam na dłużej.

Na razie ma osiem zwycięstw i cztery porażki. W tym roku Spójnia rozegra jeszcze trzy mecze. Na najbliższą sobotę na godzinę 17 ma zaplanowany mecz w Stargardzie z Sudetami Jelenia Góra, a później jeszcze wyjazdowe spotkania w Pruszkowie ze Zniczem i zaległe w Łańcucie z Sokołem. Ekipy z Jeleniej Góry i Pruszkowa mają więcej porażek niż wygranych, więc Spójnia nie ma innego wyjścia, jak jeszcze bardziej popsuć im ten bilans. To powinno zagwarantować jej na półmetku rundy zasadniczej miejsce w czołowej czwórce.
 
– Ważne było zwycięstwo w Warszawie, którym zrehabilitowaliśmy się za wpadkę i porażkę dwa dni wcześniej w Krośnie – mówi Mieczysław Major, trener Spójni. – Pierwsza liga jest w tym sezonie bardzo wyrównana. Te słabiej na początku rozgrywek spisujące się zespoły zaczęły odrabiać straty. Choćby Żubry Białystok, AZS Warszawa i ŁKS Łódź. To sprawia, że w każdym meczu trzeba mocno zapracować na wygraną. My nie mamy pewnego miejsca w czołówce. Musimy cały czas walczyć o ósemkę. Chętnych na grę w play off jest więcej, niż miejsc.
 
_________
Zobacz też:
Ledwo otworzyli w Stargardzie lodowisko, a już musieli je zamknąć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto