Na niedawnym spotkaniu prezydenta Tadeusza Ferenca z przedstawicielami klubu miasto poprosiło o wycofanie żądań.
- Jasno powiedzieliśmy, że jesteśmy gotowi do rozpoczęcia rozbudowy stadionu – wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta. - Dotacji na ten cel z Unii drugi raz nie dostaniemy - tłumaczy.
Klub jednak nie podjął jeszcze decyzji.
– Pan prezydent pojawił się z silną ekipą. Było bardzo konstruktywnie i jestem dobrej myśli – mówi Stanisław Kluz, prezes Stali. O odwołaniu uchwały może jednak zdecydować tylko Walne Zebranie Członków Klubu, które ma się zebrać w połowie lutego.
Przypomnijmy. Do Urzędu Miasta Rzeszowa wpłynęło pismo klubu, w którym ten odwołuje darowiznę w postaci stadionu. Domaga się zwrotu obiektu, który 5 lat temu ofiarował miastu. Zarzuca władzom miasta „rażącą niewdzięczność”. Chodzi o niedotrzymanie warunków umowy, m.in. skrócenie 10 - letniego okresu wypowiedzenia Stali dzierżawy stadionu.
Spór może oznaczać wstrzymanie rozbudowy obiektu. - Jeśli sprawa trafi do sądu, na czas postępowania nie będziemy prowadzić na stadionie żadnych inwestycji – tłumaczył na konferencji prasowej Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa. Na luty zaplanowaliśmy już rozpoczęcie prac przy budowie wschodniej trybuny.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?