Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sprawca dwóch morderstw z Warszawy zatrzymany

Karolina Kowalska
Sprawca dwóch morderstw z Warszawy zatrzymany
Sprawca dwóch morderstw z Warszawy zatrzymany archiwum
Sprawca dwóch morderstw z Warszawy zatrzymany. 50-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie dwóch brutalnych morderstw na terenie Warszawy zatrzymali policjanci ze stołecznego wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw.

Sprawca dwóch morderstw z Warszawy zatrzymany

Sprawca dwóch morderstw z Warszawy atakował osoby wynajmujące domy lub mieszkania. Funkcjonariusze podejrzewali nawet, że mają do czynienia z seryjnym mordercą.

Do zatrzymania doszło w środę. Funkcjonariusze od kilku miesięcy namierzali sprawcę dwóch morderstw z Warszawy, jednak zawsze byli o krok za nim, bo regularnie zmieniał mieszkania.

Podczas zatrzymania mężczyzna nie stawiał oporu. Był zaskoczony widokiem policjantów. Mężczyzna, który w przeszłości nigdy nie był karany, nie przyznaje się do zbrodni.

Zdaniem funkcjonariuszy tłem zabójstw był rabunek, choć z miejsca pierwszej zbrodni nic nie zginęło, a z drugiego miejsca – tylko karta bankomatowa. Wiadomo jednak, że mężczyzna próbował jeszcze kilkakrotnie umówić się z osobami oferującymi wynajęcie mieszkania i co należy domniemywać, w celu dokonania ataku. Jednak gdy okazywało się, że na spotkanie przychodziło więcej osób, porzucał swoje zbrodnicze zamiary.

Do morderstw doszło w lutym i sierpniu ubiegłego roku na Sadybie i Imielinie. Ciało 63-letniej kobiety odkryli w willi niedaleko Centrum Onkologii jej bliscy. Zaniepokojeni zainteresowali się jej losem, kiedy od kilku dni nie dawała znaku życia. Na miejscu odkryli skrępowane zwłoki kobiety. Zabójca zadał jej kilkanaście ciosów nożem. Dom, w którym doszło do zbrodni, miał być wynajęty.

Czytaj także:Pożar mieszkania na Żoliborzu. Są zarzuty

Policjanci szybko połączyli tę sprawę z wcześniejszym zabójstwem, do którego doszło w lutym. W domu przy ul. Fucika na Sadybie został zamordowany 70-letni Jerzy O., emerytowany lekarz internista. Ofiary łączył fakt, że obie próbowały wynająć i sprzedać lokal. Tak było także w przypadku lekarza. Ofiara chciała sprzedać dom. W podobny sposób zadano także śmierć obu ofiarom. Jerzy O. także zginął od kilkunastu ciosów ostrym narzędziem. Na miejscu funkcjonariusze odkryli zakrwawiony nóż. Jednak badania wykazały, że nie posłużył on zabójcy do zadawania ciosów. Policjanci podejrzewali, że sprawca chciał w ten sposób zmylić trop.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto