Pierwszym miejscem, które polecamy jest Okienko na ul. Polnej 22. Jest to zwyczajne okienko, przez które można zamówić frytki, kanapkę, pączka, babeczkę czy kawę. Wszystko jest przygotowywane na miejscu. Przed lokalem znajduje się kilka krzesełek i ławka, na których można spożyć przekąski. Do frytek serwowane są sosy. Wybór jest ogromny: musztardowo-miodowy, serowo-koperkowy, salsa pomidorowa, suszone pomidory, andaluzyjski, koktajlowy, tikka masala, samurajski, lazurowy, jalapeno, tzatziki, parang, sambal, wasali, joppie, żurawinowo-chrzanowy, amerykański, fistaszkowy, zielone curry, parang, rozmarynowy, tatarski, koktajlowy, sambal oelek i samurajski. Za małe frytki zapłacimy 5 złotych, za porcję większą 8. Za sos zapłacimy złotówkę. W piątki i soboty Okienko jest otwarte do północy. W pozostałe dni tygodnia do 19.
Najlepszy kebab w Warszawie? Zobacz, gdzie warto zjeść (WIDEO)
Kolejnym miejscem, które promujemy są Frytaski przy ul. Przeskok 2. Tu wybór sosów jest zdecydowanie mniejszy (majonezowy, ketchup, serowy chili, czosnkowy, arabski, 1000 wysp, musztardowo-miodowy), za to ziemniaki możemy sobie doprawić posypką. Do wyboru: serowa, fromage, bekonowa, zielona cebulka i paprykowa. Za najmniejszą porcję zapłacimy 5 złotych, za średnią 8, za największą 12. Sos i posypka są dodatkowo płatne. Każdy z nich kosztuje złotówkę.
Warto również wybrać się do Sketcha przy ulicy Foksal 19. To jedna z modniejszych knajp w Warszawie. Ogromny wybór alkoholi, przystawek i... frytki belgijskie oczywiście. Wybór sosów jest dość spory: brandy-mayo, garlic-mayo, pesto-mayo, curry, ketchup, Dijon, bbq, sambal-mayo, tzatzyki, ketchup, majonez, ostry sos tajski, sos słodko kwaśny. W cenę porcji wliczone dwa sosy. Za małe frytki zapłacimy 10 złotych, za duże 19. Sketch jest otwarty przez cały tydzień od południa do pierwszej w nocy. Przy przekąsce możemy pograć w gry planszowe.
Zobacz też: Gdzie w Warszawie zjeść dobre lody?
Naszą ostatnią propozycją jest Renesans przy ulicy Francuskiej 33. Zlokalizowana na Pradze pizzeria czaruje wystrojem rodem z PRL. Możemy tu posmakować nie tylko ręcznie robionych frytek, ale również przepysznej pizzy. Ilość sosów do frytek, co prawda nie powala (majonezowy, paprykowy, czosnkowy, ogórkowy), ale podobno liczy się jakość, nie ilość. Za to cena jest bardzo zachęcająca - od 2,70 do 6,80 złotych za porcję. Lokal jest czynny cały tydzień od 10:30 do 20:00.
Próbowaliście już belgijskich frytek? Jeśli tak, to gdzie najbardziej Wam smakowały? Czekamy na Wasze komentarze!
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Domowe keto batony bez cukru
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
