Stargard 2013. Na plus i minus

W 2013 roku nie brakowało udanych przedsięwzięć, o których warto mówić i je chwalić. Ale były też takie, które zasłużyły na krytykę. W naszym subiektywnym rankingu przyznaliśmy po pięć plusów i minusów. Zdajemy sobie przy tym sprawę z tego, że w obu przypadkach wyróżnień mogło być więcej. Na plus Plus należy się Zarządowi Dróg Wojewódzkich, że przebudował skrzyżowanie ulic Broniewskiego, Różanej i Niepodległości i teraz jest tam rondo, dzięki któremu jazda jest bardziej płynna. Lepiej też mają rowerzyści i piesi, dla których w nasypie kolejowym zrobiono osobne przejazd i przejście. Tutaj należy zaznaczyć finansowy wkład miasta. Rok 2013 był udany dla piłkarzy Błękitnych Stargard. Najpierw wywalczyli awans do II ligi, dzięki czemu teraz na stargardzkim stadionie grają zespoły z połowy kraju, a nie tylko dwóch województw. A później pokazali, że w II lidze mogą skutecznie rywalizować i plasują się w środku stawki. Plusa przyznajemy także włodarzom miasta, za to że przeznaczyli milion złotych w ramach budżetu obywatelskiego i mieszkańcy mogli głosować na swoje projekty. Niejeden powie, że to przedwyborcza zagrywka, ale nawet jeśli taka była, to na wyróżnienie zasłużyła. Na plus zasłużyła także Agnieszka Myszkowska, w przeszłości radna, która w 2013 roku angażowała się w akcje charytatywne. To w dużym stopniu dzięki jej zaangażowaniu rozpropagowano w Stargardzie rejestrowanie się potencjalnych dawców szpiku. Plusa przyznajemy też Małgorzacie Jamroży, piosenkarce znanej jako Margaret. To jej piosenka "Thank You Very Much" królowała w radiu i telewizji, także za granicą. 22-latka pochodzi z Ińska i w 2013 roku wykorzystała swoją szansę na zaistnienie na rynku muzycznym. Na minus Dwa minusy przyznaliśmy Ośrodkowi Sportu i Rekreacji w Stargardzie. Na pierwszy zasłużył za organizację dwudziestych trzecich wyborów Miss Miedwia. Tak się w tym organizowaniu jego pracownicy rozpędzili, że zapomnieli o kandydatkach z powiatu stargardzkiego. Po raz pierwszy w historii tego konkursu nie było stargardzianki. Później OSiR zabrał się za organizację mistrzostw kraju samorządowców w koszykówce, w których wystąpiło pięć zespołów, a szósty poza konkursem. Spoza naszego województwa była tylko jedna drużyna. Kolejny minus także jest sportowy. Tym razem otrzymuje go pierwszoligowa koszykarska Spójnia Stargard. To minus zbiorowy, dla zawodników, trenerów i klubowych działaczy. W tym sezonie tak przygotowano drużynę, że ta przegrała dziewięć pierwszych meczów w I lidze i osiadła na dnie tabeli. Taka seria porażek to niechlubny rekord, których było więcej w 2013 roku. Spójnia jedno z ligowych spotkań przegrała różnicą 38 punktów, sama zdobywając ich tylko 42. Minusa, za nieostrożność i łatwowierność, przyznajemy stargardzkiej posłance Zofii Ławrynowicz. O internetowych oszustach, którzy próbują zdobyć dane do kont bankowych, mówi się wiele i przestrzega przed nimi. Pani posłanka dała się podejść, przez co z jej konta zniknęły spore pieniądze. Na minusa zasłużył także Marek K., były sekretarz miasta i radny powiatu stargardzkiego. W 2013 roku sąd uznał go kłamcą lustracyjnym, przez co stracił te intratne stanowiska.