Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stargardzianka nie może wypłacić pieniędzy z banku, które przepisał jej mąż

Redakcja
Wioletta Mordasiewicz
Nieprawidłowo wykonana dyspozycja pracownika banku ściągnęła na stargardziankę kłopoty. Anna Mazur nie może dysponować pieniędzmi, które przepisał jej mąż

 Wypłacenie pieniędzy ze stargardzkiego oddziału banku PKO BP miało być zwykłą formalnością.
 
– Mam zszargane nerwy – zaczyna swoją opowieść Anna Mazur. – Nie dość, że śmierć zabrała mi męża, to ciągle napotykam na przeszkody.
 
Kazimierz i Anna Mazurowie około 2 lat temu byli w banku. Pan Kazimierz złożył dyspozycję wypłaty wszystkich swoich oszczędności żonie Annie. Miały one na nią być przepisane po jego śmierci. Na czterech książeczkach oszczędnościowych uzbierał kilkanaście tysięcy złotych. Pan Kazimierz zmarł w sierpniu tego roku. W banku wdowę spotkały kłopoty. Jak się okazało, zapis w banku dotyczył tylko jednej książeczki, a nie czterech. Bank nie czuje się winny.
 
– Klientka nie informowała nas o tym, że podczas pobytu w banku z mężem nieprawidłowo wykonano dyspozycję, o którą prosili – mówi Wioletta Skowroń, dyrektor stargardzkiego oddziału PKO BP.
 
– A skąd miałam o tym wiedzieć! – denerwuje się stargardzianka. – Wyszło to na jaw dopiero po śmierci męża, gdy przyszłam do banku po pieniądze. Dostałam tylko to, co było na jednej książeczce. Aby wypłacić resztę, stargardzianka musiała iść do sądu. Ten podzielił oszczędności na nią i jej dwóch synów. Myśleli, że kłopoty mają za sobą.
Z sądowymi dokumentami poszli do banku. Tam napotkali kolejne przeszkody.
 
– Starszy syn nie ma ważnego dowodu osobistego – mówi stargardzianka. – Zmusić nijak go nie można, by wyrobił nowy. Bank nie chciał wypłacić części mojej i jednego syna. Paranoja!
 
– Nie możemy realizować polecenia wypłaty zleconej przez osobę, której tożsamości nie możemy stwierdzić – tłumaczy Wioletta Skowroń. Bank przedstawia swoją wersję wydarzeń. Twierdzi, że dwie trzecie kwoty chciał wypłacić od ręki, ale klienci odmówili wypełnienia wniosków. Zrobili to niedawno.
 
– Trwa procedura likwidacji wkładów – informuje szefowa stargardzkiego oddziału PKO BP. – Ostatecznie, czy będzie dokonana wypłata dla pana bez ważnego dowodu ustalimy po zaciągnięciu opinii prawnej.
 
- - -
Zadaj pytanie dyrektorowi MZK w Stargardzie
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto