Stargardzkie budynki wypiękniały poza jednym parterem

Niemal w centrum Stargardu, niedaleko pl. Wolności, przebudowano kilka budynków. Kilka innych wyburzono, a w ich miejsce postawiono nowe. Rewitalizacja tego rejonu Stargardu to inwestycja Stargardzkiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Teraz budynki są tam ładne, odmalowane i nie straszą już mieszkańców. Poza jednym. Pod adresem Piłsudskiego 100 na parterze pozostała stara elewacja, która mocno wyróżnia się na tle innych w tej okolicy.
– Jak to teraz wygląda – pytają mieszkańcy. – Jak odnawiało się wszystkie budynki w tym rejonie miasta, to i ten parter powinno się ładnie zrobić. A tak ta brudna ściana szpeci całą okolicę.
Przedstawiciele STBS tłumaczą, że ten budynek stoi poza obrębem przeprowadzonej rewitalizacji.
– Budynkiem tym zarządza wspólnota mieszkaniowa i to ona podjęła decyzje odnośnie remontów, zarówno wnętrza jak i elewacji budynku przy ul. Piłsudskiego 100 – wyjaśnia Jerzy Siodłak, wiceprezes STBS. – Wspólnota uwzględniła jednak prośbę właściciela lokalu użytkowego na parterze, który przedstawił projekt przebudowy i adaptacji swojego lokalu oraz wystąpił o zgodę wspólnoty na przeprowadzenie robót budowlanych.
Wspólnota mieszkaniowa dociepliła ściany budynku pomijając na razie jej fragment na parterze. Uznała bowiem, że planowana przebudowawnętrza doprowadziłaby do zniszczenia nowej elewacji. Roboty wewnątrz budynku na parterze już się rozpoczęły.
– Nowa elewacja parteru, łącznie z dociepleniem, zostanie wykonana do końca kwietnia 2012 roku – informuje Jerzy Siodłak. – Wcześniej cały budynek został tak docieplony, aby zapewnić jego dobrą izolację w okresie jesienno-zimowym, mimo braku części docieplonej elewacji na parterze budynku.