Stawek Barlickiego ma nas zachwycić

Koncepcja jest kolejnym krokiem do modernizacji stawku, którego teren już od kilku tygodni jest ogrodzony, ale wciąż nie widać tam robotników.
- Zanim zaczną się prace, musimy wcześniej zaakceptować projekt przebudowy, który zgodnie z warunkami przetargu przygotował wykonawca - tłumaczy Agnieszka Maślak, naczelnik wydziału infrastruktury technicznej i gospodarki komunalnej.
Jeśli wierzyć wizualizacjom, które trafiły do ratusza, stawek na Barlickiego czekają spore zmiany.
Znikną np. charakterystyczne murki okalające fontannę, a stare urządzenia zastąpią 33 dysze. Co ważne, woda z nich tryskająca będzie wieczorami podświetlana.
Choć miasto zrezygnowało z pierwotnie planowanych kosztownych ekranów, to i tak wodotrysk ma nas oczarować dźwiękiem i światłem.
- Budowa ekranów była za droga, bo wówczas fontanna kosztowałaby nas kilkanaście milionów złotych - przyznaje Krzysztof Początek, wiceprezydent Opola.
- Mimo zmian w koncepcji, nad stawkiem zabrzmi muzyka - podkreśla Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola. - Jaka? O tym być może przesądzi jakiś konkurs, np. na najpopularniejsze utwory związane z historią festiwalu polskiej piosenki.
Inwestycja - warta 5,9 mln zł - zakłada także budowę nowej stacji uzdatniania wody, maszynowni, a nawet ujęcia wody. Wzmocnione będzie dno stawu i kamienne skarpy. Zakres remontu obejmuje także chodniki, murki, schody. Na stawku powstanie również pochylnia dla niepełnosprawnych, staną nowe ławki, kosze na śmieci i pojemniki na psie odchody.
- Wyspa na stawku też będzie odnowiona - zapowiada Maślak. - Co więcej - chcemy, aby staw był użytkowany zimą jako lodowisko. Zaplanowaliśmy także scenę, na której będą odbywać się koncerty filharmoników opolskich czy spektakle teatru lalki i aktora.
W przyszły wtorek o godzinie 17 zaplanowano publiczną dyskusję nad projektem. To pomysł prezydenta.
- Stawek jest miejscem publicznym i opolanie powinni wiedzieć, co dla nich szykujemy - tłumaczy prezydent Ryszard Zembaczyński. - Na spotkaniu będzie projektant, który odpowie na wszystkie pytania.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to za rok remont stawku powinien być zakończony.