W sobotę na Stadion Syrenki przybyli fani rocka. I nie wyszli zawiedzeni. Mimo deszczu i zimna, brzmienia dobiegające ze sceny rozgrzały kilkutysięczną publikę.
Swoje największe hity zagrał zespół Lady Pank. Wokalista Janusz Panasewicz, podczas największej ulewy, zaśpiewał m.in. "Mniej niż zero", "Zostawcie Titanica" czy "Tańcz głupia tańcz".
Tuż po nich, na scenę wszedł zespół Liquido. Jednak część osób nie wiedziała, co to za kapela.
- Przepraszam bardzo, co to za zespół? - pyta jeden ze studentów. - Liquido? A będzie T.Love?
Wszelkie wątpliwości rozwiały się po chwili, gdy zabrzmiał kawałek "Narcotic". Na tę piosenkę czekała także publika zgromadzona pod sceną.
Jednak prawdziwy szał zaczął się dopiero wtedy, gdy na scenę wszedł Muniek.
- Cześć Warszawa! - krzyczał ze sceny. A studenci mu wtórowali. W ten sposób zaczął się koncert gwiazdy wieczoru, zespołu T.Love. Na początek zagrali kilka żywych kawałków, w tym "Jazz nad Wisłą". Nie zabrakło także innych, największych hitów kapeli, m.in. "Warszawy".
Zobacz fotorelację z koncertu (autor zdjęć: Kamil Pohl).
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?