Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stop przemocy wobec zwierząt

Sławek Szota
Sławek Szota
Pochód sformował się przed Dworcem Opole Główne, przeszedł ulicą Krakowską, przez Rynek i Osmańczyka
Pochód sformował się przed Dworcem Opole Główne, przeszedł ulicą Krakowską, przez Rynek i Osmańczyka Sławek Szota
Zastanawiam się jak to jest z tą miłością do zwierząt... Jak pogodzić miłość do psów i kotów z miłością do zwierząt w ogóle.

Nie znam ani  jednego psa wegetarianina... Rozumiem kochać sarenki, albo króliczki. Trawy się totonażre i spokój. Ale pies jada inne zwierzęta... Orwell twierdził, że "wszystkie zwierzęta są równe, ale świnie równiejsze".  Współczesny człowiek twierdzi, że to nie świnia ale pies i kot są równiejsze.
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że za większość przypadków przemocy wobec zwierząt odpowiadają... ich miłośnicy. Raczej trudno by niewidomy był odpowiedzialny za złe zaparkowanie samochodu, gdyż takowym nie kieruje. Aby zwierzę skrzywdzić trzeba najpierw CHCIEĆ je posiadać. Trzeba się nim zachwycić, przynieść taką milusią kuleczkę do chałupy, bez zastanowienia co dalej, albo z typowo polskim "jakoś to będzie".
Pies jest zwierzęciem stadnym, i bez swojej grupy czuje się źle. Demonstruje to np: wyciem w godzinach od 6.30 do 15.30 kiedy to jego stado udało się do pracy.
Demonstruje w ten sposób swoje cierpienie psychiczne, i przyczynia się do cierpień istot ludzkich zamieszkałych dookoła. Potem stado wraca z pracy i zabiera swego pupila na spacerek w celuwypróżnienia. Wiadomo czas goni, więc najlepiej sąsiadowi pod okno... Co jakiś czas TV rozbrzmiewa świętym oburzeniem. "Myśliwy-sadysta zamordował pieska!"
Jakoś nie słyszałem, by myśliwy podszedł do człowieka prowadzącego psa na smyczy i zwierzęciu w łeb wypalił. Jeżeli ktoś puszcza swoje mięsożerne zwierzę luzem, by mogło do woli atakować ludzi i zagryzać malutkie zajączki, to może się liczyć z konsekwencjami... Niedawno na MMce publikowany był artykuł o tym jak to pieseczek zagryzł sarnę.  http://www.mmopole.pl/artykul/pies-zagryzl-sarne-w-kolonii-goslawickiej-...
Na pewno działał w obronie własnej, bo ta go nożem zaatakowała...
Cytat z artykułu:Według danych myśliwych, w ubiegłym roku w województwie opolskim psy zagryzły 328 dzikich zwierząt, w tym 159 saren oraz 117 zajęcy. Czy nie jest tak, że to nieodpowiedzialni "miłośnicy zwierząt" narażają swoich pupili na przykład na kopniaka? Ktoś twierdzi, że psy nie atakująludzi?
Ja na świadków oskarżenia powołałbym listonoszy! Oni mają odmienne zdanie... Inną sprawą jest rzucanie oskarżeń o "znęcanie się nad zwierzętami" w stosunku do mieszkańców wsi. Przeciętny rolnik nie może zrozumieć czego te miastowe od niego chcą? Czemu jego pies ma mieć lepiej niż jego koń, krowa czy kura?
Wszyscy zgodzimy się, że nagannym jest bicie psa czy konia. Ale nie żądajmy by rolnik zapewniał zwierzęciu lepsze warunki niż ma sam, i by rozumiał dziwne miejskie zwyczaje. No bo Panie, do czego to podobne, żeby pies po pokojach się kręcił i na łóżku leżał? Kot wiadomo, łazi po chałupie, bo to jego praca myszy gonić.
Ale miejsce psa jest na dworze, obejścia ma pilnować! Na wsi panuje dosyć wyraźne rozróżnienie: jest człowiek i jest zwierzę. Człowiek umiera a zwierzę zdycha. Nie nadaje się zwierzęciu cech ludzkich. Tylko pszczoły dzięki wytwarzaniu wosku na świece do kościoła dorobiły się przywileju "umierania". Jeżeli jakieś zwierze było przyjacielem rolnika to był to przede wszystkim koń. To od niego niegdyś zależało życie chłopskiej rodziny. I pewnie dlatego w Polsce nie jadamy koniny, bo śmierć konia była zbyt wielkim nieszczęściem, by kawałek mięsa chciał przejść przez gardło.
Możemy się śmiać z "Buraków-Wieśniaków" ale są to często ludzie, którzy żyją i dają sobie radę w warunkach takich, że "miastowy" by się po jednym dniu zapłakał na śmierć. Albo otworzy "Burak" gazetę a tam czyta "Uratowaliśmy konika od śmierci, bo jechał do Włoch na rzeź". A co zrobić ze starym koniem? A My Miastowe to swoje stare autka na złom oddajemy czy sobie w ogródku trzymamy, aż rdza zeżre ostatnią śrubkę? A stare telewizory, radia i komórki to sobie pewnie w szafach trzymamy?
A innych to byśmy pouczali jak żyć należy...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto