Autorem propozycji jest radny SLD Adam Pieszczuk, któremu pomaga Patryk Śróda ze Stronnictwa Demokratycznego. Obaj zaprezentowali projekt uchwały obywatelskiej w tej sprawie i zapowiedzieli, że potrzebują minimum 500 podpisów opolan, aby dokument trafił pod obrady rady miasta.- Uważamy, że utrzymywanie straży miejskiej jest niepotrzebnym kosztem, a jej zadania może wykonywać policja - tłumaczył Adam Pieszczuk. - Co więcej, funkcjonowanie straży nie przekłada się znacząco na poprawę jakości życie opolan. Po rozwiązaniu tej instytucji w budżecie zostanie sporo pieniędzy. Należy je przeznaczyć na dofinansowanie usług opiekuńczych dla osób samotnych, niepełnosprawnych, starszych czy przewlekle chorych.Jak podał radny, co roku miasto wydaje na utrzymanie straży miejskiej około 4,6 miliona złotych. - Taniej i sprawniej będzie, jeśli miasto co roku wesprze policję milionem złotych na dodatkowe patrole i drugim milionem na usługi, które realizowane byłyby za zlikwidowaną straż - wyjaśnia Adam Pieszczuk. Podpisy pod uchwałą z takim uzasadnieniem będą zbierane przed radnego i wolontariuszy. Szczegółów można szukać na stronie radnego pieszczuk.com.Na razie jednak - choć strażnicy miejscy byli krytykowani przez radnych i mieszkańców - nic nie wskazuje na to, aby mieli stracić pracę.Od uchwały radnego Pieszczuka odcina się jego klub, a poprzeć nie zamierzają go także radni rządzącej koalicji PO i Razem dla Opola.- Mamy problem ze strażą, ale likwidacja to nie jest rozwiązanie problemu. Idąc tym tropem trzeba by rozwiązać policję, czy zamknąć szpitale, nie tędy droga - przekonuje Marcin Ociepa, wiceprzewodniczący rady miasta.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?