Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy ostrzegają: tlenek węgla zabił już 19 osób

gonzo19
gonzo19
Tlenek węgla - 19 osób zabił, a 60 się zatruł. To bilans ostatnich trzech miesięcy na Mazowszu. Strażacy przestrzegają przed cichym zabójcą.

W ciągu ostatnich kilku tygodni strażacy na Mazowszu interweniowali ponad 100 razy w zdarzeniach związanych z zatruciem tlenkiem węgla.

3 stycznia w Żyrardowie od zatrucia tlenkiem węgla zginęła czterosobowa rodzina. Trzy dni później do podobnej tragedii doszło w Pruszkowie. Tam też tlenek zabił czterosobową rodzinę.

– Pod tym względem ten rok jest tragiczny – mówi wojewoda Jacek Kozłowski. Razem z komendantem wojewódzki straży pożarnej i szefem wojewódzkiego inspektoratu budowlanego zaapelował o ostrożne używanie urządzeń grzewczych.

– Najczęstszy błąd to blokowanie dopływu świeżego powietrza w miejscu, gdzie jest piecyk. Mieszkańcy, czy to mieszkań, czy domów, zbyt mocno uszczelniają pomieszczenia – wyjaśnia Gustaw Mikołajczyk, komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.

Tlenek węgla jest niebezpieczny, bo nie ma smaku ani zapachu. Objawy, które powoduje to m.in. ból i zawroty głowy, ucisk w skroniach, szum w uszach, ociężałość i ogólne osłabienie organizmu. Jeśli dawka jest zbyt duża, następuje porażenie ośrodka oddechowego, bezdech i utrata przytomności, co prowadzi do szybkiej śmierci.

– Można się zabezpieczyć stosują m.in. specjalne czujniki. Ich cena rozpoczyna się już od 50 zł i można je zamontować samemu – podkreśla komendant Mikołajczyk.

Jaromir Grabowski, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego dodaje z kolei, że zarządcy budynków mają obowiązek przynajmniej raz w roku sprawdzić drożność przewodów kominowych. – Jeśli tego nie zrobią, mogą być ukarani – zaznacz Grabowski.


Zobacz również:
Pruszków: rodzinę zabił tlenek węgla
Nastolatka zmarła po zatruciu czadem

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto