.Mnie dodatkowo bulwersuje sprawa z mojego " rowerowego podwórka "W czasie moich rowerowych rajdów nie zdarzyło mi się , aby choc raz nie zobaczyć rowerzysty na " dwóch gazach "Wczoraj robiąc zakupy na bazarze natknęłam się na osobników , którzy rower traktowali jako podpórkę .W tłumie utrzymywali równowagę , ale przecież musieli potem jakoś dotrzeć do domu ?Kilka dni temu na ruchliwej Szosie Zambrowskiej rowerzysta slalomem pruł w stronę Zambrowa .Może " dojechał " , bo w kronice wypadków nic nie pisano ? :)Nie tak dawno na drodze do Kolna naliczyliśmy czterech leżących w rowach ." Odpoczywali " zwaleni silnymi podmuchami tirów , z rowerami obok ...Przerażające jest to , że ci dwugazowi rowerzyści to przeważnie starsi panowie.Kac to ich sprawa , rozwalony rower i posiniaczone czlonki też .Łezki bym nie uroniła , jakby taki moczymorda trafił do św. Piotra ciągnąc swój zdezelowany rower.Tragedia jest wtedy , kiedy taki przepity półmózg staje się sprawcą wypadku lub smierci niewinnych ludzi .!Na widok takich " rajdowców " większość z przechodniow reaguje ironicznymi uwagami .Myślę , że najwyższy czas zareagować ostrzej .To moje przemyślenia po dzisiejszej " akcji " z takim napitym slalomistą po alejach ogródków działkowych .Rower zarekwirowany stoi w naszej altance .Zwrot po wytrzeżwieniu i rozmowie
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?