- Według naszej oceny manifestacja przebiegła spokojnie. Doszło jedynie do kilku drobnych incydentów. Jedna z osób dopuściła się znieważenia funkcjonariusza, inna wystosowała groźby karalne do jednego z dziennikarzy - wylicza Maciej Karczyński, rzecznik stołecznej policji. Ostatecznie zatrzymanych zostało sześć osób.
Kilkuset policjantów dbało o bezpieczeństwo manifestujących
Według szacunków policji w manifestacji wzięło udział około 5 tys. osób. Na miejscu było kilkuset funkcjonariuszy, którzy dbali o porządek. Jeszcze po południu policja odgrodziła stalowymi barierkami okolice krzyża. Wieczorem utworzono strefę, która oddzielała zwolenników przeniesienia krzyża od jego obrońców.
Akcja krzyż: protest przed Pałacem Prezydenckim [zdjęcia i wideo]
Policja: monitorujemy sytuację
- Obecnie przed Pałacem Prezydenckim jest spokojnie - zapewnia Karczyński. Jak dodaje, w okolicach krzyża cały czas znajdują się dodatkowe patrole policji, które monitorują sytuację.
Akcja Krzyż zaczęła się od facebooka
Manifestacja odbyła się w ramach "Akcji Krzyż", która została zainicjowana na portalu społecznościowym facebook. Założycielem grupy jest Dominik Taras, z którym rozmawiała dziennikarka MM-ki.
Uczestnicy manifestacji chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec pozostawienia krzyża przed Pałacem Prezydenckim. Demonstracja rozpoczęła przed godziną 23.00 i trwała do późnych godzin nocnych. W pobliżu krzyża przez cały czas przebywała niewielka grupa jego "obrońców".
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
