Aby na Rynku była możliwa produkcja sztucznego lodu potrzebne jest dodatkowe przyłącze elektryczne i zwiększenie mocy dostępnej na Rynku, teraz jest to tylko 50 kW, a do pracy agregatu potrzeba 100 kW.– Wystąpiliśmy do Zakładu Energetyczne o zwiększenie mocy, mamy nadzieję, że lada dzień zostanie podpisana umowa. Potrzebna jest także budowa przyłącza. Nie będziemy zdejmować płyt na placu, położymy je na powierzchni i zabezpieczymy, tak jak to się robi podczas imprez na Rynku – przyznaje rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, Jarosław Skrzydło.Na przedsięwzięcie potrzeba 35 tysięcy złotych, o przyznaniu pieniędzy mają zdecydować kieleccy radni podczas czwartkowej sesji.Koszty ustawienia sztucznego lodowiska i jego prowadzenia poniesie Paweł Kozłowski. Tafla na Rynku będzie miała około 500 metrów kwadratowych i ma być rozłożona na wysokości wlotu ulicy Warszawskiej.- Inwestor mało precyzyjnie określił lokalizację lodowiska na Rynku, obawiamy się, że może ona kolidować z Salonem Miejskim, który trzeba będzie przesunąć, czekamy na dokładnie określenie miejsca. Po uzgodnieniu lokalizacji inwestor powinien wystąpić o zgodę na zajęcie pasa drogowego, czeka się na nią kilka dni. Z naszej strony nie będzie przeszkód, aby lodowisko ruszyło w tym sezonie- dodaje rzecznik.Pomysł ustawienia sztucznego lodowiska na Rynku pojawił się już w ubiegłym sezonie, ale wniosek od inwestora wpłynął zbyt późno, aby wówczas udało się je uruchomić. ATA
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?