Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak wygląda usuwanie nielegalnie handlujących [zdjęcia]

gonzo19
gonzo19
Kilku strażników miejskich, policja, a nawet pracownicy ratusza. Czytelnik zrobił zdjęcia, na których można zobaczyć, jak usuwa się handlarzy przy metrze Wilanowska.

Akcja odbyła się w czwartek około godz. 13.00. Na lawetę obok stacji metra Wilanowska został załadowany samochód ciężarowy, w którym sprzedawano owoce i warzywa.

Nasz czytelnik zwrócił uwagę na dużą liczbę służb zajmujących się akcją. - Kilka radiowozów straży miejskiej, trzy pojazdy policji, pracownicy urzędu miasta i dwa holowniki - wylicza pan Radosław, który na maila [email protected] podesłał zdjęcia.

Czy problem nielegalnych sprzedawców jest rzeczywiście tak poważny, aby angażować w niego dużą liczbę służb miejskich? - Prawo musi być równe wobec wszystkich. Mamy przedsiębiorców, którzy płacą za miejsca handlowe. Gdybyśmy nie walczyli z tymi, którzy handlują nielegalnie, to bylibyśmy nie fair wobec uczciwych sprzedawców - mówi Monika Niżniak, rzeczniczka stołecznej straży miejskiej.

Przy metrze Wilanowska problem dzikich handlowisk jest widoczny. Podobnie przy metrze Centrum i „patelni”. - Często mamy do czynienia z cwaniakami, którzy mają na terenie miasta sieć nielegalnych stoisk. W dodatku zatrudniają nielegalnie obcokrajowców, a w okresie wakacyjnym nawet studentów - wyjaśnia Niżniak.

Mega domówka u Andrzeja w Markach [foto+wideo]

Tak się zmieni bulwar nad Wisłą [wizualizacje]

Nowe miejsce w Warszawie: "Lody na patyku"!

Warszawiaków odwet na Gesslerze. Wisi miastu 22 mln

dodaj artykułdodaj wpis do blogadodaj fotoreportażdodaj wydarzenie
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto