TBS w Opolu szuka chętnych na M

Tym razem blok nie będzie jednak budowany w systemie TBS, w którym najemcy nie mogą stać się właścicielami mieszkań.- Proponujemy opolanom inne rozwiązanie, które wynika także z tego, że ratusz nie chce już dokładać z budżetu do budowy mieszkań TBS - przyznaje Jihad Rezek, prezes miejskiej spółki.Blok przy ulicy Lwowskiej na 66 mieszkań powstałby w systemie tzw. leasingu konsumenckiego.Osoby, które zdecydują się na wejście w taki system, będą musiały wpłacić 40 lub 50 procent wartości mieszkania.Potem przez 15 lat będą w czynszu spłacać lokal, a po upływie tego okresu staną się jego właścicielami, jeśli zapłacą spółce trzy procent wartości danego mieszkania. Czynsz za 1 m kw. lokalu, w zależności od wielkości wkładu pieniężnego wniesionego do inwestycji, obliczono na 19,2 lub 17 zł.Prezes Rezek twierdzi, że ten sposób budowy mieszkań na razie nie jest spotykany w Polsce. - Ale stosuje się go na świecie, a na jego wprowadzenie jest zgoda prezydenta - mówi prezes.TBS w Opolu wciąż czeka na osoby, które chciałyby zamieszkać w nowym mieszkaniu, a np. nie mają szans na kredyt mieszkaniowy. - Na razie mam kilkanaście formalnych zgłoszeń, a to za mało, abym mógł rozpoczynać inwestycję - przyznaje prezes. - Szacuję, że muszę mieć około 70 osób, aby w trakcie budowy, gdy ktoś się wykruszy, można było daną osobę kimś zastąpić.Jeśli znajdą się chętni, to budowa ruszy w tym roku.