MKS od początku spotkania grał dobrze w obronie i wykorzystywał większość akcji. Konsekwentnie budował przewagę i po pierwszej połowie wygrywał 15:9.- Myślę, że przez cały mecz nie zagraliśmy najgorzej w obronie. Zdarzały się błędy, jednak ciężko przez 60 minut grać poprawnie. - mówi Mateusz Nalaskowski, zawodnik MKS-u. - To już kolejne spotkanie, w którym nie wykorzystujemy 100-procentowych okazji. Po wypracowaniu odpowiedniej przewagi pojawiło się lekkie rozluźnienie, przez momentami na boisku panował chaos. Gospodarze to wykorzystali i zmniejszyli rozmiar porażki.Grudziądzanie ostatecznie wygrali 32:21. Nadal zajmują piąte miejsce w tabeli, tracąc cztery punkty do liderującego Eltroniku Brodnica. Do drugiego Sokoła Gdańsk brakuje jendak tylko dwóch "oczek".Kolejny mecz MKS zagra przed własną publicznością. W najbliższą sobotę do Grudziądza przyjedzie drużyna z Wejherowa. Początek spotkania o godz. 18.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?