Prawdopodobnie ktoś podpalił tęczę. Gasił ją jeden zastęp straży pożarnej. Pożar został szybko opanowany, ale zniszczeniu uległa połowa instalacji.
Wcześniej, podczas zabawy sylwestrowej, od fajerwerków zajęła się górna część instalacji. Zniszczenia były niewielkie, bo błyskawicznie interweniowali strażacy.
Sprawcą pierwszego, październikowego pożaru tęczy był Paweł P., który podczas podpalenia miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Instytut Adama Mickiewicza, który jest właścicielem instalacji, planuje jej odbudowę.
Czytaj również:
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
