Nic tak nie denerwuje jak marnotrawienie publicznych pieniędzy. Dlatego mieszkańcy ul. Sikorskiego zirytowali się, kiedy firma drogowa zaczęła ponownie łatać dziury, które naprawiała dwa tygodnie temu.- Naprawiali ulice w czasie silnych mrozów na początku grudnia - mówi pan Sławek, mieszkaniec ul. Sikorskiego. - A teraz zrywają łaty i ponownie „kleją" jezdnię.Drogowcy w czasie silnych mrozów często uzupełniają ubytki tylko prowizorycznymi łatami, bo naprawy wykonywane przy minusowych temperaturach nie są trwałe. Dopiero potem, gdy jest nieco cieplej, robotnicy flekują jezdnie inną, bardziej trwałą technologią.- W tym przypadku roboty wykonywano w ten sam sposób: dziury zalewano gorącą masą - przekonuje grudziądzanin. - Tylko po co robiono to powtórnie? Zmarnowano nasze pieniądze!Urzędnicy zapewniają jednak, że w tym przypadku nie zmarnowała się ani jedna złotówka grudziądzkiego podatnika.- To są prace poprawkowe przewidziane w ramach gwarancji - wyjaśnia Jarosław Trawka z Zarządu Dróg Miejskich. - Firma naprawiała ulicę Sikorskiego dwa tygodnie temu i zrobiła to niedokładnie. Wskazaliśmy im, które miejsca mają poprawić na swój koszt.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?