Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Wrocławska. Na chodnik pieniędzy nie ma, ale na fontannę-bunkier są

redakcja
redakcja
Sławomir Mielnik
Listy czytelnika.

(...) Mieszkam przy ul. Wrocławskiej, a blok nr 6 przylega do chodnika z jezdnią. Po części coś tam należy do spółdzielni, a coś do miasta. A my nie możemy się doprosić remontu. Indywidualne prośby mieszkańców, czy nawet zbiorowe, poparte licznymi podpisami, by coś naprawić, trafiają w próżnię. Miasto odpowiada, że nie ma pieniędzy, albo latami milczy. A spółdzielnia nie będzie remontować, bo jej jest tylko część chodnika. Jak we fredrowskiej „Zemście”. Tymczasem przechodnie, matki pchające wózki i inwalidzi co rusz potykają się o wystające płyty. Nikt o nas nie myśli. Inny przykład. W sierpniu 2012 roku na zaparkowany samochód przewróciło się spróchniałe drzewo. Urząd nie zareagował w ogóle - odpowiedział tylko właścicielowi, że komisja „od drzew” kilka miesięcy wcześniej wizytowała to miejsce i żadnych nieprawidłowości nie stwierdziła. Do dziś nawet nie usunięto resztek tego pniaka. To nie jedyne bolączki. Po opadach woda zalewa ulice, a kierowcy całymi fontannami  ochlapują przechodniów. Nie zabrakło jednak pieniędzy na wybudowanie  na pl. Piłsudskiego fontanny-bunkra za ponad milion złotych. Władze uspokajają, że to „nie za nasze, ale za unijne” (...) Szkoda, że korzystając z tych unijnych zasobów, nie udało się miastu i spółdzielni przygotować projektu na remont naszej drogi i chodnika (...). Przykro nam, że w takich sprawach trzeba szukać pomocy w prasie, która jako czwarta władza może i lepiej by rządziła miastem, nie zrzucając odpowiedzialności na tych czy tamtych.      Paweł z Opola

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto